https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smishing. „Twoje dane są zagrożone. Chcesz być bezpieczny? Zapłać" - namawiają oszuści

Katarzyna Paczewska
- W czwartek dostałam tak zatytułowany e-mail (pisownia oryginalna): „Twoje dane sa zagrozone. Natychmiast zmieniaj hasla!”. Autor jego przedstawił się jako przedstawiciel grupy hakerów. Od czerwca do września mieli uzyskać m.in. dostęp do mojego prywatnego konta poprzez zhakowanie jednego z serwerów pocztowych op.pl – mówi pani Joanna z Bydgoszczy. - Straszą mnie, że nawet zmiana hasła nie pomoże, a korzystając z dostępu do konta, łatwo mogą zainfekować system operacyjny mojego komputera.

„W tej chwili wszystkie Twoje kontakty są nam znane. Mamy również dostęp do twoich posłańców i twojej korespondencji. Wszystkie te informacje są już u nas przechowywane. Jesteśmy również świadomi twoich intymnych przygód w internecie. Wiemy, że uwielbiasz witryny dla dorosłych i wiemy o twoich uzależnieniach seksualnych. Masz bardzo interesujący i wyjątkowy gust (rozumiesz, co mam na myśli)” - czytamy fragment e-maila. I dalej: „Podczas przeglądania tych stron kamera urządzenia automatycznie się włącza. To, co oglądasz, jest rejestrowane i zapisywane na naszym serwerze. W tej chwili zebrano kilka analogicznych nagrań wideo. Od momentu przeczytania tego listu, po 60 godzinach, wszystkie twoje kontakty w tej skrzynce e-mail oraz w komunikatorach otrzymają te klipy i pliki wraz z korespondencją. Jeśli nie chcesz tego, przenieś 281 euro do naszego portfela kryptowalut Bitcoin: [tu numer]. Gwarantuję, że zniszczymy wszystkie twoje sekrety! Jak tylko pieniądze znajdą się na naszym koncie - Twoje dane zostaną natychmiast zniszczone! Jeśli nie dotrą żadne pieniądze, pliki z wideo i korespondencją zostaną wysłane do wszystkich twoich kontaktów. Ty decydujesz... Zapłać lub żyj w piekle ze wstydu... Wierzymy, że cała ta historia nauczy Cię, jak prawidłowo korzystać z gadżetów! Wszyscy uwielbiają witryny dla dorosłych, nie masz szczęścia. Na przyszłość - po prostu przyklej naklejkę na kamerę swojego urządzenia podczas odwiedzania witryn dla dorosłych!”

Zrzut treści e-maila od Czytelniczki
Zrzut treści e-maila od Czytelniczki nadesłane

- Na pewno nic takiego na mnie nie mają, bo spokojna ze mnie kobitka - śmieje się pani Joasia. - Korzystam tylko ze służbowego laptopa i nigdy niczego takiego, o czym piszą w e-mailu, nie oglądałam ani nie ściągałam. Nie zapłaciłam, a po 60 godzinach nic się nie stało. Chciałabym przestrzec, by inni nie klikali w takie wiadomości - dodaje. - Autorem tej wiadomości miał być prezes jednej z przychodni w Lublinie, ale widać, że tylko wykorzystali jego adres e-mailowy.

Może zainteresuje Cię też to...

Czy często zdarzają się takie/lub podobne próby wyłudzeń?

- Niestety tak, aktywność cyberprzestępców stale rośnie, niezależnie od tego, czy mówimy o atakach wymierzonych w firmy czy przeciętnego „Kowalskiego” – potwierdza „Pomorskiej” Jolanta Malak, dyrektor Fortinet w Polsce. - Do podobnych prób wyłudzeń w przyszłości z pewnością będzie dochodzić, można się również spodziewać, że cyberprzestępcy będą wpadali na kolejne pomysły jak oszukiwać swoje ofiary. Dlatego tak ważne jest zachowywanie zasad cyberhigieny i bezpiecznego korzystania z internetu.

- Smishing, jako jeden z przykładów działań socjotechnicznych ze strony cyberprzestępców, może być groźny, ponieważ często odwołuje się do emocji i w bardzo ekspresywny sposób nakłania do podjęcia działań oczekiwanych przez atakujących. Warto pamiętać, że zależy im na wzbudzaniu strachu, poczucia zagrożenia u ofiary, co ma ostatecznie wywołać oczekiwaną reakcję – przestrzega Jolanta Malak.

W jaki sposób jeszcze oszuści próbują przejąć nasze dane i wyłudzić pieniądze

- Wciąż popularne są kampanie phishingowe. Polegają one na dystrybucji za pomocą poczty elektronicznej lub komunikatorów linków prowadzących do zainfekowanych stron czy też złośliwych załączników. Po ich otwarciu przestępcy mogą np. śledzić aktywność użytkownika online, zaszyfrować pliki na jego urządzeniu, wykraść dane dostępowe do kont bankowych czy mediów społecznościowych – wyjaśnia ekspertka. - Cyberprzestępcy często też podszywają się pod różnego rodzaju firmy usługowe (kurierskie, pocztę, sklepy online, operatorów telekomunikacyjnych) czy nawet urzędy i wysyłają powiadomienia o fałszywych płatnościach, oczekują potwierdzenia operacji itp. Nigdy nie należy klikać w załączniki w tego typu wiadomościach, a z jej rzekomym nadawcą najlepiej skontaktować się inną drogą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska