
Smog w Bydgoszczy. Sąsiad pali odpadami? Za sam dym mandatu nie dostanie...
Dyskusja na temat smogu i jego szkodliwości dla naszego zdrowia, pojawia się wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego. Wtedy też bydgoscy strażnicy miejscy otrzymują więcej zgłoszeń o dymiących kominach.
Strażnicy mogą skontrolować, czy nasz sąsiad nie pali w piecu odpadami. Jednak sam dym, nawet bardzo śmierdzący, nie jest jeszcze wykroczeniem.
Więcej informacji na kolejnych slajdach. Aby przejść do kolejnego zdjęcia przesuń stronę gestem lub kliknij strzałkę w prawo na zdjęciu >>>
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

Smog w Bydgoszczy. Sąsiad pali odpadami? Za sam dym mandatu nie dostanie...
Ale Arkadiusz Bereszyński, rzecznik municypalnych ostrzega: - Sam dym, nawet bardzo obfity i bardzo śmierdzący, nie jest równoznaczny z popełnieniem wykroczenia przez właściciela domu lub mieszkania.

Smog w Bydgoszczy. Sąsiad pali odpadami? Za sam dym mandatu nie dostanie...
- Wykroczeniem jest natomiast spalanie odpadów, ale to już musimy zweryfikować. Uniemożliwienie przeprowadzenia strażnikom takiej kontroli, jest przestępstwem i sprawa zostanie przekazana policji - dodaje Arkadiusz Bereszyński.

Smog w Bydgoszczy. Sąsiad pali odpadami? Za sam dym mandatu nie dostanie...
Jedna z naszych Czytelniczek zgłosiła, że u jednego z sąsiadów z komina wydobywa się siwy i gryzący dym. Strażnicy przyjęli zgłoszenie.