Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SMS nasz powszedni. Ślemy go codziennie!

Małgorzata Stempinska
Małgorzata Stempinska
Jacek Smarz
Najczęściej SMS-ujemy, będąc w podróży. Dobrze też nam się pisze, leżąc w łóżku, stojąc w kolejce czy... korzystając z toalety.

Pierwszego SMS-a wysłano niemal 25 lat temu, a nowa usługa szybko zapoczątkowała rewolucję w komunikacji. - Nie umiem policzyć, ile SMS-ów ślę dziennie. Na pewno jest ich kilkanaście, czasem może nawet kilkadziesiąt. Szczerze mówiąc, to jest mi wszystko jedno, bo mam abonament z darmowymi SMS-ami do wszystkich sieci. Mogę więc szaleć, jak mi się żywnie podoba - śmieje się Agnieszka, studentka z Bydgoszczy.

Jak dodaje, najczęściej wysyła krótkie SMS-y. - Można powiedzieć, że są to komunikaty, że np. spóźnię się czy zadzwonię potem. Nie wszyscy moi znajomi mają Facebooka czy Messengera, więc SMS nadal jest najlepszą formą kontaktu z nimi. Poza tym niektórzy nie mogą w pracy prowadzić prywatnych rozmów. Dlatego do nich nie dzwonię, tylko wysyłam SMS-a - mówi nasza Czytelniczka.

Z raportu "Komunikacja SMS w Polsce 2015", przygotowanego przez ekspertów Platformy SerwerSMS.pl, wynika, że aż 87 proc. badanych deklaruje posiadanie smartfona. Większość korzysta wyłącznie z tego urządzenia. Tymczasem z telefonu komórkowego, bez możliwości połączenia z internetem, korzysta wyłącznie lub sporadycznie 25,8 proc. osób. - Dynamiczny rozwój komunikacji mobilnej nie byłby możliwy bez zamiany zwykłych telefonów komórkowych na smartfony. Tylko w 2015 roku sprzedano ich w Polsce 7,5 miliona. Mimo to poziom zainteresowania komunikacją za pośrednictwem „starych, dobrych” SMS-ów nie maleje, na co wskazywały zarówno nasze poprzednie badania, jak i tegoroczne - przekonuje Artur Sado-wski z Platformy SerwerSMS.pl.

SMS-y codziennie odbiera 80 proc., a wysyła 73 proc. badanych osób. Z MMS-ów korzysta się rzadziej. Po multimedialne wiadomości codziennie lub kilka razy w tygodniu sięga już tylko czterech na dziesięciu posiadaczy smartfonów.

Co najczęściej piszemy w SMS-ach i kiedy je wysyłamy? Pokazujemy to w infografice obok. Co ciekawe, coraz więcej instytucji i urzędów kontaktuje się z nami za pomocą SMS-ów.

Informują w ten sposób, że np. paszport czy dowód osobisty jest już gotowy do odbioru albo że wizyta u lekarza odbędzie się pół godziny później. - Mój pracodawca wszystkim pracownikom wykupił dodatkowe ubezpieczenie medyczne. Za każdym razem, dzień przed wizytą u lekarza, dostaję SMS-owe przypomnienie. To bardzo wygodne, bo muszę przyznać, że raz prawie zdarzyło mi się zapomnieć o wizycie u okulisty - opowiada Czytelniczka z Torunia.

Łukasz Kwieciński z Platformy SerwerSMS.pl dopowiada: - Za najbardziej pożądane informacje, jakie chętnie otrzymalibyśmy SMS-em, badani wskazali kolejno: status spraw urzędowych, potwierdzenie lub przypomnienie o wizycie np. w przychodni, odbiór wyników badań lub recept oraz informacje o lokalnych zagrożeniach. Z kolei najmniej interesowały ich wiadomości o sytuacji na drogach.

Zobacz również: Bydgoski strażak zdobył jeden z najwyższych szczytów w Gruzji

Coraz popularniejsze są też SMS-y ze sklepów czy punktów usług. Najbardziej pożądane są: informacje o promocji, rabacie, status zamówienia/usługi oraz przypomnienia, np. termin wizyty u fryzjera.

Wśród SMS-ów, które wysyłamy, są również tzw. SMS-y o podwyższonej płatności, czyli Premium. Badanie pokazało, że nie wysyłamy ich jednak zbyt często - najwyżej kilka razy w roku. Skrupulatnie dobieramy cel wysyłki.

Podobnie jak w ubiegłym roku, tak i w tegorocznym badaniu cele charytatywne to najczęstszy powód, dla którego decydujemy się je wysłać. W ten sposób już niemal 62 proc. badanych wsparło wybraną fundację lub stowarzyszenie.

SMS-y Premium wysyłamy również, by wziąć udział w konkursach audiotele czy quizach albo zagłosować na faworyta w programach telewizyjnych i konkursach. Popularne są również SMS-y, by otrzymać horoskopy i gry.

Badanie pokazało natomiast, że na SMS-y o podwyższonej płatności zdecydowana większość z nas byłaby skłonna miesięcznie wydać maksymalnie 5 złotych.

***

W Pekinie zaprezentowano smartfona olbrzyma. Jego ekran ma 6,44 cala

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska