Smutek i zaduma. Grudziądzanie uczcili ofiary smoleńskiej katastrofy
- Pamiętam o wszystkich ofiarach smoleńskiej katastrofy, ale najbliższa memu sercu była Anna Walentynowicz - mówił Adam Chojnowski, który pod tablicą legendarnej działaczki "Solidarności" złożył kwiaty oraz zapalił znicz.
Na tę skromną uroczystość oraz mszę świętą w intencji ofiar katastrofy, mieszkańców zaprosili grudziądzcy politycy PiS. Kwiaty złożyli oni też pod obeliskiem katyńskim.
Z kolei prezydent Grudziądza hołd tragicznie zmarłym w smoleńskiej katastrofie oddał pod tablicą pamiątkową w kościele na Strzemięcinie.
Czytaj: Aleksander Fedorowicz i Marek Uleryk zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem