Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smutny Fortunat

(h.)
Klub "Animals" uratował życie pięciu koniom. Pierwszy, mieszka w Myślęcinku, a ponieważ wydoroślał trzeba mu zbudować nową stajnię.

     Dwa lata temu członkowie klubu "Animals" rozpoczęli akcję ratowania koni, które eksportowano do Włoch i Francji. Wykupili już 5 koni.
     - _Na rzeź transportami śmierci wywożone są nie tylko konie hodowlane, lecz także ochwacone, okaleczone, spracowane - _informuje Irena Janowska, prezes bydgoskich "Animalsów".
     Pierwszą zbiórkę na ten cel przeprowadzono podczas koncertu w Filharmonii Pomorskiej. Wystarczyło na wykupienie 14-miesięcznego źrebaka. Fortunat, takie otrzymał imię, zamieszkał w myślęcińskim Ogrodzie Fauny Polskiej. - _Fortunat jest nieszczęśliwy, bo rzadko widzili ludzi i bardzo się nudzi - _twierdzi pani Janowska. - Poprosiłam ZOO o przeniesienie konia do większego pomieszczenia i tam, gdzie byłby blisko innych zwierząt. Okazuje się, że jest takie miejsce wystarczy tylko zbudować stajenkę. Niestety ogród nie ma na to pieniędzy.
     Jak nam wyjaśnia Tamara Samsonowicz, kierownik OFP kon mógłby zamieszkać w sąsiedztwie niedźwiedzi. Koszt budowy stajenki i wybiegu (bez robocizny, bowiem zbudują ją pracownicy OFP) wyniesie ok. 4 tysięcy złotych. - _Może ktoś chciałby pomóc przekazując nam materiał: tarcicę, wełnę mineralną, papę lub cement - _wylicza kierownik ogrodu.
     Tym, którzy chcą pomóc w budowie stajenki dla pierwszego w Bydgoszczy uratowanego za pieniądze mieszkańców miasta konia podajemy numer telefonu do OFP: 328-00-08.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska