Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Solec Kujawski. Mieszkanie kupiła, do szczęścia brakuje korytarzyka

Adam Lewandowski
Mnie już dawno temu ś.p. burmistrz obiecywał, że ten korytarzyk będę mogła kupić za przysłowiową złotówkę. Na piśmie tego nie mam. A pan Antoni Nawrocki nie żyje od roku.
Mnie już dawno temu ś.p. burmistrz obiecywał, że ten korytarzyk będę mogła kupić za przysłowiową złotówkę. Na piśmie tego nie mam. A pan Antoni Nawrocki nie żyje od roku. Adam Lewandowski
Mieszkanie nabyło od gminy, z bonifikatą. Sąsiedzi, którzy jeszcze tego nie zrobili, też mogą do końca roku skorzystać z 80-procentowej bonifikaty. A korytarzyk ma kupić od wspólnoty mieszkaniowej...

Budynek wielorodzinny, prawie vis a vis ratusza. Dziewięć mieszkań. Na parterze ratuszowa wywieszka: Najemcy mieszkań, którzy do końca tego roku złożą wnioski o wykup mieszkania, wykupią je za 20 procent wartości., uzyskując 80-procentową bonifikatę...

Dotyczy to czterech lokatorów, bo pięciu wykupiło już mieszkania kilka lat temu. Wśród nich mieszkająca na pierwszym piętrze pani Teresa.

- Żyję tu z rodziną od roku 2005 - opowiada pani Teresa. - Mieszkanie, dwa pokoje z kuchnią, wykupiłam od gminy osiem lat temu. Pokój, w którym teraz rozmawiamy, dokupiłam wiosną zeszłego roku. Mam więc teraz trzy pokoje z kuchnią. Ale... bez korytarza.

To było kiedyś jedno mieszkania. Ale ktoś podzielił je na dwa ze wspólnym korytarzykiem o powierzchni 3,3 m kw. Dlatego pani Teresa miała za ścianą sąsiadkę, starszą kobietę, z którą dzieliła korytarzyk. Ale starsza pani zmarła. Przed śmiercią zdążyła kupić od gminy pokój na zasadach tych samych, co pani Teresa. Pokój po sąsiadce odziedziczyła jej wnuczka.

- 15 marca zeszłego roku kupiłam od niej ten pokój, dałam 30 tysięcy złotych. Mam więc teraz całe mieszkanie, ale bez korytarza. Wszystkie cztery drzwi w tym korytarzyku są moje, ale sam korytarzyk, do którego ja mam przecież tylko dostęp, należy do wspólnoty mieszkaniowej. Dlaczego nie mogę kupić go od gminy, skoro to budynek komunalny, tak jak wcześniej kupiłam od gminy dwa pokoje i kuchnię? Wszyscy twierdzą, że korytarzyk jest własnością wspólnoty i każą mi za te 3,3 metra kwadratowego zapłacić prawie 6 tysięcy złotych, dokładnie 5638 zł.

Odwiedziłem pobliski ratusz. Usłyszałem: - Ta pani zgodziła się na wykup tego korytarza w tej właśnie cenie. Jest już podpisany przez nią akt notarialny. Korytarze, jak i klatki schodowe, są własnością wszystkich członków wspólnoty, a gmina, ze względu na to, że nie wszystkie lokale zostały sprzedane, jest tylko jednym z członków tej wspólnoty. Dlatego korytarzyk sprzedać może tylko wspólnota, a nie gmina.

Pani Teresa czuje się oszukana. Słusznie, czy też nie?

Wiadomości z Koronowa

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska