Solec leży nad Wisłą, więc ścieki do Wisły?

W dniu 06.05.2015 o 16:25, soleczczanin napisał:

co za bzdury piszecie jura park Solec dno Bydgoszcz ma Myślęcinek, park wodny tzw.pseudo ludzie z Solca jeżdżą do Nieszawy bo tu syf. ci co sie przeprowadzili z Bydgoszczy do Solca to żałują bo teraz w błocie taplać sie muszą bo dróg porządnych nie ma, ale z wielkimi kopułami nie wiadomo po co zmodernizowali dom kultury ciekawe kto kopuły będzie myć, ale przecież bogata gmina itp itp....i o drogach można pomażyć wiem coś o tym bo w błocie 15 lat mieszkam a dróg nadal nie ma a podatki płacić trzeba

Przesadzasz i to ostro. Uważasz, że wszystko na raz można zrobić ? Ciekawe gdyby tak proporcjonalnie porównał to gdzie jest wiecej dziurawych i nie wyasfaltowanych dróg? W Bydgoszczy czy Solcu. Jak ktoś się przyprowadził do Solca i mu się nie podoba to niech sprzedaje i kupuje w Bydgoszczy. Nie jestem mieszkańcem Solca i wiem, że wielu mieszkańców narzeka, ale gdyby pojechali do podbnych miastaczek na pomorze zachodnie, warmię i mazury, podlaskie nawet inne małe miejscowości kuj-pom. to by docenili co mają. Ja w Solcu w róznych firmach jest po kilkanaście razy w miesiącu i zazdroszczę Solcowi rozwoju. A drogi ? W końcu poasfaltują, Najpierw trzeba było sprawić by do Solca przyszli inwestorzy ludzie mieli pracę, a po tem z podatków można naprawiać miasto. Znam miasta w Polsce, które nabrały kredytów by upiększyć miasto (najlepiej przed samymi wyborami samorządowymi) i ludzie dali sie nabrać, bo najlepiej i najłatwiej zrobić drogi "pomalować" krawężniki zbudować chodniki, tylko sa to działania doraźne. Nie myślało się o przyszłości ściągnięciu inwestorów, a tu wyszło, że ładne miasteczko mają, ale nie, ale 35 tys. mieszkańców zrobiło się 30 tys., z 15 tys. 12 tys., bo ludzie wyjeżdżają, bo pracy nie ma, młodzież po studiach nie wraca, albo jedzie za granicę, bo nie chce za 1200 zł po 240 godz. u stolarza zasuwać często bez umowy. Dzisiaj firmy inwestują w miejscach gdzie sprawdziła się współpraca z samorządami gdzie stworzono infrastrukturę do rozwijania działalności gosp. Solec ją ma i podejrzewam, że powoli zacznie asfaltować ulice. Dlatego doceńcie co macie, a nie narzekajcie.

Park wodny ? Pewnie, że jest to obiekt nie na miarę budowanych obecnie. Tylko, że to był jeden z pierwszych obiektów tego typu w kraju i pewnie jest przestarzały wzgledem Nieszawki. Nieszawka powstawała jednak głównie z myślą o mieszkańcach Torunia i można było swobodnie zainwestować w duży i lepszy obiekt, a Solec robił dla siebie, i przez wiele lat mieszkańcy Bydgoszczy jeździli do Solca z prostego powodu; był to w pobliżu jedyny taki obiekt, teraz jest ich troszkę więcej. Jurapark to przedsięwzięcie komercyjne i zupełnie inne w założeniu niż też bardzo fajny "Myślęcinek". I bardzo dużo dzieci do niego jećdzi z Bydgoszczy również, bo nie tyle dinozaury je tam siągną co fajny duży plac zabaw :-). Pewnie i z czasem Park Wodny doczeka się odnowy i unowocześnienia. Teraz z tego co czytałem Solec przygotowuje się do budowy nowego parku rozrywki z nowym stadionem, kortami tenisowymi, skateparkiem, górka dla sanek i innymi atrakcjami i jesli będzie fajny to zapewniam, że młodzież z Bydgoszczy też tam będzie zaglądać. No, ale zawsze można ponarzekać jak to jest źle. Tylko, że Ci co najwięcej krytykują, najmniej robią. Kto broni iść do wyborów samorzadowych i rządzić lepiej.

Korek (niemieszkaniec Solca, chociaż częsty bywalec i w interesach i prywatnie. )

Ciekawe kto od kogo więcej potrzebuje. Bydgoszcz przyjezdza do soleckiego Juraparku, na Parku Wodnego, bydgoszczanie kupują grunty bo tam jest taniej i się budują dojeżdzając do pracy do Bydgoszczy bo praktycznie odleglosc i czas dojazdu taki sam jak z Fordonu do Centrum. Wielu z nich pracuje w Soleckim Parku Przemyslowym. Wiec kto tu ma wiecej do stracenia na walce z tym malym miasteczkiem ?

Solec jak na takie małe miasteczko świetnie sobie radzi i Bydgoszcz chce na tym zarobić. Solec powinien sam zacząć budować oczyszczalnię i nie współpracować z Bydgoszczą. I wtedy "Spółka z Kapuścisk" będzie dopiero miała problemy, bo by wyjść na swoje będzie musiała zrobić podwyżki boguducha winnym Bydgoszczanom. Oczywiście do podwyżek nie dojdzie, bo to oznaczałoby katastrofe dla władz Bydgoszczy w następnych wyborach samorządowych. Więc Bydgoszcz będzie dotować swoją oczyszalnie też z naszych podatków. I tak Bydgoszcz straci na walce z Toruniem mocnego sojusznika, bo Solec to jedno z najprężniej rozwijających się miast w kujawsko-pomorskim, a Całbecki pewnie to wykorzysta. Jestem pewien, że jeśli Solec zdecydowałby się na budowę oczyszczalni Urząd Marszałkowski na głowie stanie by mu pomóc pozyskać dofinansowanie by tylko dokopać Bydgoszczy. Więc radziłbym władzą Bydgoszczy szybko z tą sprawą zrobić porządek, a nie działać z pozycji wiekszego, bo akurat prócz oczyszczalni to nic innego Bydgoszcz Solcowi nie ma do zaoferowania. Nawet bezrobocie mają mniejsze, bo tyle firm tam jest.  I co dziwne chyba już wiecej mieszkańców Bydgoszczy jeździ do pracy do Solca niż odwrotnie. Dziwne to czasy nastały.