Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spadek po pięciu latach. Będzie nowy trener Zdroju

MG
Zdrój Ciechocinek zajął piętnaste miejsce w tabeli III ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej.

Niestety po pięciu latach zespół spod tężni ponownie występować będzie w czwartej lidze. Zadecydowała o tym przede wszystkim nieudana wiosna, w której zespół zdobył tylko osiem punktów. Strzelił siedem goli, a stracił aż 43. Już w czasie przerwy zimowej wiele wskazywało na takie wyniki zespołu. Odeszło kilku kluczowych piłkarzy. Praktycznie dzięki Krzysztofowi Mordzińskiemu i Michałowi Krzyżanowskiemu, najbardziej doświadczonym zawodnikom, zespół rozpoczął treningi. Obaj mobilizowali młodych kolegów do pracy.

Zespół miał duże kłopoty organizacyjne i finansowe. Na dodatek na nieszczęście kontuzję złapał Łukasz Anuszewski, podstawowy bramkarz zespołu. Jego zmiennik młody Jakub Zieliński zawalił mecz z Lubuszaninem Trzcianka, a w kolejnych w bramce stawali piłkarze z pola. Było ich kolejno aż pięciu. Najpierw próbowano Mariusza Pietrykowskiego, następnie Jakuba Wojnowskiego, Mateusza Zaremskiego, Marcina Majchrzaka. Aż wreszcie szczęście przyniósł młody napastnik Michał Witkowski. Dzięki któremu Zdrój dość nieoczekiwanie wygrał dwa ostatnie mecze w lidze. Wyjazdowy z Legią Chełmża (2:1) i u siebie z Polonią Leszno (2:0). Przerwanie passy siedmiu miesięcy bez zwycięstwa było tylko na osłodę, ponieważ i tak potwierdzona została degradacja do czwartej ligi. Ważne, że zespół grał do końca i honorowo pożegnał się z rozgrywkami.

Ostatecznie Zdrój wywalczył 23 punkty. Zanotował sześć zwycięstw, pięć remisów i 19 porażek. Zdobył 27, a stracił 77 goli. Najskuteczniejszym zawodnikiem był Marcus da Silva, który zdobył 10 goli i grał tylko w rundzie jesiennej. Ponadto na listę strzelców wpisali Michał Krzyżanowski 6, Michał Witkowski 4, Krzysztof Maciaszek, Marcin Majchrzak po 2, Tomasz Gzyl, Kamil Pancer, Mateusz Zaremski po 1.

Wiosna była typową rundą na przeczekanie. Każdy zdawał sobie sprawę ze spadku. Chodziło o degradację o jedną klasę, aby w nadchodzącym sezonie walczyć w czwartej, a nie w piątej lidze gdzie zespół występowałby po ewentualnym wycofaniu się w trakcie rozgrywek.

Działacze wcześniej rozpoczęli więc przygotowania do nadchodzącego sezonu. Pomóc też ma miasto. Drużyna ma z powodzeniem grać w IV lidze. W poniedziałek zaplanowano pierwsze spotkanie zawodników z nowym trenerem, który będzie Waldemar Czarnecki. 41-letni szkoleniowiec ostatnio prowadził grupy młodzieżowe Pomorzanina Toruń. Zastąpi Antoniego Kosnewicza, z którym po drodze w minionym sezonie nie miało większość piłkarzy.

Dodajmy, iż Czarnecki ma na koncie występy w ekstraklasie w barwach Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, grał również Gwardii Koszalin, Elanie Toruń, KP Konin. Po spotkaniu działaczy z Czarneckim zapadną ostateczne decyzje o terminie rozpoczęcia treningów oraz uzupełnieniu kadry na nowy sezon.

Według naszych informacji zespół opuszczą: Łukasz Anuszewski, Mateusz Zaremski, Krzysztof Maciaszek, Tomasz Gzyl. Powrót do gry zapowiedział 34-letni wychowanek Romuald Jastrzębski. Po uwagę brani są także m. in. Mariusz Żywica (ostatnio LTP Lubanie), Cezary Smykowski (Start Radziejów) oraz 30-letni Radosław Wróblewski, mistrz Polski z Legią Warszawa w 2002 roku, mający na swoim koncie 139 występów i 6 goli w ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska