Sparta Brodnica żądna rewanżu w Lesznie

Przeczytaj także: Prezentacja Lecha Rypin. Gotowi walczyć o awans do drugiej ligi [zdjęcia]

Ośmiotygodniowy okres przygotowawczy wreszcie dobiega końca. Wzmocniony zespół żółto-czarnych, beniaminka rozgrywek, nie wyobraża sobie innego scenariusza niż utrzymanie w III lidze. Zimą działacze nie zasypiali gruszek w popiele i dzięki współpracy z serbskim menedżerem Rafetem Muriciem, do Brodnicy zawitało kilku zagranicznych piłkarzy. O nowej sile Sparty mają decydować Serbowie Elvis Holić i Dejan Vukicević, reprezentant Macedonii U-19 Filip Naumcevski, a także Brazylijczycy Wagner Jose Velani i Bruno Nogueira.

Ponadto miejsce między słupkami zajmie Bartosz Goszka (ostatnio Wda Świecie), a grą defensywy kierować będzie doświadczony Rafał Rogalski (GSV Gouda, Holandia). Z Naprzodu Jabłonowo Pomorskie powrócili natomiast Robert Ehlert i Sławomir Zakrzewski.

Bez Szapowała

Na "dzień dobry" z rundą wiosenną Sparta w niedzielne południe zagra na wyjeździe z Polonią 1912 Astromal Leszno. Rywale żółto-czarnych wybrali podobną politykę transferową. Zespół trenera Aleksieja Tiereszczenki w dużej mierze oparty jest na zawodnikach z Europy Wschodniej. W poprzedniej rundzie najlepszym zawodnikiem był Serhij Szapował. Ukraiński skrzydłowy niemal w pojedynkę rozprawił się w listopadzie ze Spartą. Strzelił trzy bramki i ośmieszył brodnicką defensywę. Szapowała w Lesznie już nie ma (trafił do mołdawskiego Sheriffa Tiraspol), ale jakość gry Polonii nie powinna się obniżyć. Wyróżniającą się postacią jest Brazylijczyk Marcos Bonfim, a ostatnio do drużyny z Wielkopolski dołączył reprezentant Łotwy U-21 Vladislavs Pavljucenko.

Przeczytaj także: Prezydenci Grudziądza i Bydgoszczy znów zakładają się o wynik

W Lesznie ostatnie tygodnie były nerwowe. Ze względu na kłopoty finansowe, pojawiła się nawet groźba wycofania drużyny z rozgrywek. Na pomoc Polonii przybyły władze miasta i sponsorzy, dzięki którym piłkarze mogą skupić się jedynie na grze.

- W podobnej sytuacji to my byliśmy przed pierwszym meczem z Polonią. Jesienią przegraliśmy 0:3, więc chłopacy są żądni rewanżu - nie ukrywa Patryk Kupczyk, trener Sparty. - Nie będzie łatwo, tym bardziej że leszczynianie zamierzają grać o pierwszą dziesiątkę rozgrywek - dodaje.

Velani gotowy do gry

Sparta przed niedzielnym spotkanie zajmuje 14. Pozycję z 15 punktami. Polonia ma 18 "oczek", więc łatwo wywnioskować, że ewentualna porażka mocno skomplikuje sytuację brodniczan. Na szczęście dla żółto-czarnych, do pełni sił po urazie kostki wraca Velani. - Fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani. Aby myśleć o utrzymaniu, musimy zdobywać punkty w każdym spotkaniu - przekonuje Kupczyk.

Początek niedzielnego spotkania Polonii ze Spartą o godzinie 12.

Wiadomości piłkarskie ze świata, kraju i regionu