Z kolei Maciej Grześkowiak, zastępca prezydenta Bydgoszczy, poinformował radnych o działaniach, które mają na celu uporządkowanie ładu korporacyjnego w spółce (chodzi o zmiany w statucie, które ułatwią zarządzanie spółką przez przyszłego inwestora) oraz sprawy związane z wykorzystaniem loga do praw marketingowych. - Szukamy rozwiązania w twardych rozmowach ze stowarzyszeniem - podkreślił prezydent Grześkowiak.
- Jest nasza zgoda jeśli chodzi o zmiany w statucie dotyczące kwestii wyboru zarządu spółki i jego liczebności - powiedział Karol Tonder, sekretarz Stowarzyszenie Piłkarskiego Zawisza. - Jeśli chodzi o logo, to istnieje umowa o między stowarzyszeniem a spółką, którą zatwierdzał prezes Skwierczyński, wtedy członek Rady Nadzorczej spółki. Musimy tylko dopieścić szczegóły. Mogę potwierdzić słowa prezydenta Grześkowiaka, że rozmawiamy i od soboty pracujemy nad 7 wnioskami, które mają rozwiązać sytuację w spółce - dodał.
Efektem debaty nad sytuacją w spółce było zgłoszenie przez Kazimierza Drozda formalnego wniosku, by podczas najbliższej sesji poddać pod głosowanie uchwałę dotyczącą dokapitalizowanie spółki. Wniosek przyjęto przy jednym głosie wstrzymującym się.