
- Dla nas każdy rynek jest bardzo ważny, również ten chojnicki, choc muszę przyznać, że nie jesteśmy liderem sprzedaży sera w Chojnicach. Mamy silną już markę salami, ale nie dominujemy na półkach w chojnickich sklepach. Chcemy to zmienić i zachęcić lokalna społeczność do wybierania lokalnych produktów - mówi Edward Bajko, prezes Spomleku (z prawej).

Co ważne, skup mleka w Chojnicach rośnie - w porównaniu z 2013 rokiem wzrósł o 14 proc. do ponad 35 mln litrów. I - jak mówią w Spomleku - dostawcy otrzymują jedną z najwyższych stawek w regionie.

W mleczarni myślą już m.in. o organizacji dla chojniczan drzwi otwartych. Przygotowują się również do organizacji uroczystości z okazji 120-lecia mleczarstwa w Chojnicach.

Rozruch jest już w końcowej fazie