https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sportowy Dzień w duchu olimpijskim w Aleksandrowie Kujawskim

Na stadionie zrobiło się międzynarodowo, a jednocześnie swojsko i przyjaźnie. Dopisywały humory i świetna pogoda.
Na stadionie zrobiło się międzynarodowo, a jednocześnie swojsko i przyjaźnie. Dopisywały humory i świetna pogoda. Jadwiga Aleksandrowicz
Najpierw była parada z Placu Konstytucji 3 Maja na stadion miejski, potem załopotała nad stadionem olimpijska flaga. Zabrzmiał grecki hymn olimpijski. Jak na prawdziwej olimpiadzie. Zorganizowano tu Sportowy Dzień w duchu olimpijskim.

Na trybunach wiwatowały kolorowo ubrane przedszkolaki i najmłodsze klasy szkół podstawowych, na murawie ustawiły się w szeregu reprezentacje „państw” z narodowymi flagami. Wśród nich wielu uczniów przebranych w stroje i z rekwizytami charakteryzującymi dane państwo. Niektórzy w strojach ludowych. Tak się przygotowano do wymyślonej w Szkole Podstawowej nr 1 sportowej imprezy. Do udziału zaproszono wszystkie placówki oświatowe w mieście, publiczne i niepubliczne.

Pod dyktando Tomasza Skibińskiego z Miejskiego Centrum Kultury zdyscyplinowani kibicie robili „meksykańską falę”, klaskali i wiwatowali, zwłaszcza gdy bieżnię przemierzała sztafeta (po trzy osoby z każdej placówki, z przedszkolakami włącznie) dumnie przekazując z rąk do rąk płonącą żagiew, od której po okrążeniu całego stadionu burmistrz Andrzej Cieśla zapalił olimpijski znicz. Towarzyszyły mu dwie koszykarki z toruńskiego klubu Zryw Toruń AZS: Emilia Tłumak i Kaja Garnikowska.

- Takie olimpijskie dni organizowaliśmy w naszej szkole już od końca lat siedemdziesiątych. Najpierw na boisku, a od czterech lat na naszym orliku. Mamy flagi, odpowiednią muzykę, rekwizyty. Tym razem postanowiliśmy wyjść szerzej z tą imprezą - mówi Renata Golec, dyrektorka aleksandrows-kiej „jedynki” i pomysłodawczyni „olimpijskiego dnia”, który w istocie był jedynie trzygodzinną imprezą.

- Nie jesteśmy skorzy do opuszczania lekcji. Młodzież stąd wraca do szkoły - powiedziała nam pani dyrektor. - Zwłaszcza, że i w Dniu Dziecka będzie trochę luzu.

Znani, nieznani z Kujawsko-Pomorskiego. Jak dobrze ich znasz?

Sztafetowi biegacze dostali upominki od burmistrza. Zaproszone koszykarki opowiedziały o swojej karierze sportowej. Animatorka Małgorzata Kiedrzyńska porwała wszystkich do zabaw i pląsów, a na koniec koncert dał zespół „Pole Minowe” z Warsztatu Terapii Zajęciowej.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska