Spotkanie z filmoznawcą i nowa wystawa. CSW znów zaprasza wirtualnie

- Wiemy, że nic nie zastąpi wizyty w kinie, jednak w obecnej sytuacji proponujemy inną formę spotkań i dyskusji miłośników filmu. W kolejnych odcinkach rozmawiamy ze specjalnymi gośćmi i przedstawiamy filmowo-serialowe rekomendacje. Gospodarzem programu jest jeden z kuratorów kina, dr Radosław Osiński. Zachęcamy do udziału w transmisjach na żywo na Facebooku na profilu Kina Centrum - zapowiada Paulina Tchurzewska z Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu.

Toruńska instytucja kulturalna jako pierwsza przygotowała ofertę online dla zwiedzających oraz widzów, którzy odwiedzali kino. Pierwszym gościem w ramach dyskusji filmowych była Kaja Klimek, edukatorka filmowa i krytyczka popkulturowa. Rozmowa z nią dotyczyła filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Z kolei z prof. Krzysztofem Abriszewskim, filozofem i kulturoznawcą, widzowie mogli się spotkać online w ramach cyklu "Spotkania filozoficzne". Dyskutowano o "Dżumie" Alberta Camusa oraz innych literackich i filmowych obrazach epidemii.

Tomasz Organek w cyklu "Z Organkiem o filmach" mówił o filmach i serialach, które ogląda w czasie pandemii. To m.in. : "Miles Davis: Birth of the Cool", "Unorthodox", "The Crown", czy "The Kominsky Method". Serialom, takim jak: "Sukcesja", "Gentleman Jack", "Babylon Berlin", było też poświęcone spotkanie z dr Sylwią Kołos.

- Tym razem naszym gościem będzie filmoznawca i krytyk filmowy, dr Michał Oleszczyk (Wydział "Artes Liberales" UW). Porozmawiamy o serialu "Fosse/Verdon" i fenomenie musicalu - zapowiada dr Radosław Osiński, gospodarz wirtualnego programu Kina Centrum.

Wernisaż online

W najbliższy piątek, 24 kwietnia, Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" miało otworzyć nową wystawę "Znaki Apokalipsy" , ale, jak mówi Paulina Tchurzewska, rzeczywistość okazała się szybsza.

- Ta monumentalna, tematyczna wystawa splata się dzisiaj z nadzwyczajną globalną sytuacją. Koronawirus wstrząsa całym światem i pokazuje, jak niewiele znaczą nasze zdobycze cywilizacyjne wobec niewidzialnego gołym okiem mikroba, który zmienia porządek świata i jego preferencje. Czy to znak nadchodzącej Apokalipsy, czy tylko ostrzeżenie? Od 24 kwietnia wirtualnie będziemy się nad tym zastanawiać wspólnie z kuratorami wystawy – Mirosławą Rochecką i Kazimierzem Rocheckim – oraz niemal setką artystów z Polski, Dani, Słowacji, Ukrainy, Litwy, Francji i Brazylii, którzy realizowali swoje wizje do otrzymanych fragmentów tekstu "Apokalipsy św. Jana" - mówi Paulina Tchurzewska.

Artyści zaproszeni przez kuratorów wystawy w ciągu dwóch lat realizowali swoje wizje do "Apokalipsy". Na wystawie zgromadzono 177 dzieł 93 twórców. Odnoszą się one niemal do każdego wersetu "Księgi Objawień św. Jana". Plastyczne wizje do "Apokalipsy" przefiltrowane zostały przez wrażliwość artystyczną każdego z autorów, ich twórcze doświadczenia i preferencje uprawianej dyscypliny, a także poprzez różnice kulturowe i wpływy tradycji religijnych krajów, z których pochodzą. Dzieła będzie można zobaczyć wirtualnie, dlatego warto śledzić profil Centrum Sztuki Współczesnej na Facebooku. Być może, gdy instytucja zostanie ponownie otwarta, niezwykłe prace będzie można oglądać również na żywo.