Spotkanie z pocztowcami w Ciechocinku. Tym razem w świątecznym klimacie [zdjęcia]

Spotkanie po raz kolejny odbyło się w hotelu Austeria w malowniczym Ciechocinku. Do uzdrowiskowego kurortu przyjechało kilkudziesięciu „pocztowców”, którzy regularnie uzyskują najlepsze wyniki pracy, w tym - sprzedaży „Gazety Pomorskiej”.

Wielu z nich to stali bywalcy takich spotkań, tak jak np. listonosze z Janikowa. - Szczerze mówiąc to ciężko zliczyć, który raz tutaj jestem – przyznaje Tomasz Wesołowski z UP Janikowo. - Bardzo sobie cenię te spotkania, bo poza wyróżnieniami można liczyć na ważne wskazówki dotyczące naszej pracy.

Co zatem sprawia, że panowie z Janikowa tak często bywają w gronie najlepszych listonoszy w województwie kujawsko-pomorskim? - Przede wszystkim trzeba kochać to co się robi i być otwartym dla ludzi – tłumaczy Robert Padoł z UP Janikowo. - To bardzo ważna cecha, która przydaje się nie tylko na poczcie. Razem z kolegą Tomkiem zasiadamy również w Radzie Miasta, gdzie z powodzeniem możemy wykorzystywać doświadczenie nabyte przez lata pracy.

Bardzo często nasze spotkania odwiedza też Bernadetta Jabłońska, naczelnik UP w Wąbrzeźnie. - Z pocztą jestem związana już od 20 lat – mówi pani Bernadetta. - Trafiłam do niej na chwilę, ale pracuję do dziś.

Przez ostatnie dwie dekady wiele się zmieniło. - Kiedy zaczynałam swoją karierę wszystko wykonywało się „na piechotę”, czyli długopisem i kalkulatorem - wspomina naczelnik UP Wąbrzeźno. - Teraz wyręczają nas komputery co ułatwia i przyśpiesza pracę.

Choć wydawać by się mogło, że pani Bernadetta w gronie pocztowców jest rodzynkiem, to statystyki nie kłamią. Kobiety coraz częściej garną się do tego fachu, również jako pracownicy terenowi. - Na te chwilę w naszym województwie zatrudniamy około 200 kobiet, które pracują jako listonosz – mówi Karol Górski, dyrektor Regionu Sieci Bydgoszcz w Poczcie Polskiej. - Ciekawostką jest, że Poczta Polska nazywa się Anna, gdyż wśród naszych pracowniczek najwięcej kobiet nosi to imię.

Jako, że spotkanie odbyło się w mikołajki nie mogło zabraknąć świątecznych upominków dla każdego z gości, a także życzeń. - Przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze – życzy Iwona Wojnowska, kierownik sekcji sprzedaży i sieci w Bydgoszczy. - Miłości, szacunku, zadowolonych klientów i satysfakcji z wykonywanej pracy.