Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spowodował śmiertelny wypadek w Ostaszewie, trafi za kraty

policja
Samochody zderzyły się czołowo w Ostaszewie pod Toruniem
Samochody zderzyły się czołowo w Ostaszewie pod Toruniem policja
Trzy miesiące spędzi w areszcie 37-latek, który spowodował tragiczny wypadek w podtoruńskim Ostaszewie - tak zdecydował sąd. Podjął taką decyzję pomimo tego, że kierowca ciągle leży w szpitalu.

Przypomnijmy: do tragedii doszło 20 lipca w Ostaszewie pod Toruniem. Czołowo zderzyły się dwa samochody. Ale niewiele brakowało, by wypadek był jeszcze bardziej tragiczny.

37-latek, który siedział za kierownicą opla, był pijany - tak wykazały wstępne testy, które przeprowadzono mu później w szpitalu. Jechał w stronę Torunia, nie miał włączonych świateł i nagle zjechał na lewy pas, prosto na jadącego z przeciwka nissana.

Jego kierowca miał szczęście - udało mu się skręcić, by uniknąć wypadku. Zjechał na pobocze, ale zderzył się z oplem lusterkami.

Mniej szczęścia miał kierowca alfa romeo, który jechał za nissanem. Nie udało mu się uciec przed oplem, samochody zderzyły się czołowo. 29-letni kierowca alfa romeo zginął na miejscu. Kierowca opla w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Czytaj także: Śmiertelny wypadek w Ostaszewie. Nie żyje 29-latek

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska