Sprawa zabójstwa z Osięcin dobiega końca

www.pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Do zbrodni doszło w wielkanocną niedzielę.- Sprawa wciąż jest w toku - poinformował nas wczoraj prokurator Romuald Grosman z radziejowskiej prokuratury. Podejrzany Tadeusz C. przebywa na badaniach psychiatrycznych. To rutynowa czynność, obserwacji poddawani są wszyscy oskarżeni o tak poważne zbrodnie. Tymczasem policja pod nadzorem miejscowej prokuratury nadal gromadzi dowody, związane z tą sprawą. Jedynym powodem, dla którego doszło do zbrodni, wydaje się motyw
rabunkowy.

Zabójstwo 79-letniej Wiesławy A. zszokowało całą okolicę. Zakrwawione zwłoki starszej pani, przykryte starymi materacami, znaleźli radziejowscy policjanci podczas świąt wielkanocnych w niezamieszkałym domu w Osięcinach. Sprawdzali wówczas sygnały o włamaniach, dokonanych do kilku posesji na terenie tej miejscowości. W jednej z nich znaleźli martwą kobietę. Nie było wątpliwości, że do jej śmierci ktoś mocno się przyczynił. Rany tłuczone głowy od razu wskazywały, że Wiesława A. została zamordowana.

Po znalezieniu ciała na miejsce wezwano prokuratora, lekarza patomorfologa oraz ekipę z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Już po świętach, 7 bm. przeprowadzona została sekcja zwłok zmarłej, podczas której przygotowany został materiał do dalszych badań histopatologicznych, genetycznych, toksykologicznych. Te działania zakończyły się zatrzymaniem 49-letniego mieszkańca Osięcin, podejrzewanego o dokonanie tego zabójstwa. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, 25 lat lub dożywocie.

Mężczyzna, znany policji z licznych, choć nie tak poważnych przestępstw, nie przyznaje się do winy. Dowody są jednak mocne. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku Tadeusz C. stanie przed sądem.

Udostępnij