Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdzą czy zakaz parkowania w Mogilnie jest konieczny

Redakcja
Agnieszka Nawrocka
Wróci możliwość parkowania na ulicy 900-lecia w Mogilnie?

Obowiązujący od kilku tygodni zakaz zatrzymywania na ulicy 900-lecia w Mogilnie budzi wiele kontrowersji. Zakaz obowiązuje od skrzyżowania z ulicą Kasztanową do skrzyżowania z ulicą Sportową. Mieszkańcy nie są zadowoleni z takiego ograniczenia. Dodajmy, że w 2016 roku zakaz wprowadzono na odcinku od ulicy Sportowej do wylotu z miasta. I jak informuje Grzegorz Piątek, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury Drogowej i Bezpieczeństwa Ruchu w urzędzie marszałkowskim, stało się to na wniosek mieszkańców, którym przeszkadzały samochody, parkujące przy posesjach.

Potrzebni tylko do zakupów?

Sprawą tego nowszego ograniczenia zajęli się ostatnio mogileńscy radni. Jak mówi Grzegorz Stochliński, mieszkańcy chcą przywrócenia możliwości parkowania. Radnego oburza fakt, że zmian dokonano bez konsultacji z władzami miasta.
- Został ten zakaz wprowadzony na wniosek policji, przez urząd marszałkowski. Pan burmistrz interweniował, ale bezskutecznie - przyznaje radnyński. - Zlekceważono ojca miasta i nas radnych, którzy jesteśmy najbliżej.
- Jak chodzi o dofinansowanie czy zakup radiowozów, to łatwo szukać tu pieniędzy, ale jak trzeba tak podjąć ważną decyzję, to nie ma konsultacji - dodaje radny.

Zdaniem mieszkańców Mogilna zakaz parkowania utrudnia im korzystanie ze sklepów położonych w okolicy. Sklepy tracą klientów.
Burmistrz Leszek Duszyński mówi, że bulwersujący jest fakt, że zebrała się komisja, która dokonała zmiany w organizacji ruchu, a nikt z ratusza o tym nie wiedział.

Z ratusza do urzędu marszałkowskiego wysłano zatem pismo z prośbą o ponowne zebranie się komisji, która opiniowała wprowadzenie zakazu. Jak się dowiedzieliśmy taka komisja z udziałem przedstawicieli ratusza rzeczywiście wkrótce się zbierze, aby ponownie zająć się organizacją ruchu na ulicy 900-lecia. Jak usłyszeliśmy w urzędzie marszałkowskim to efekt "wsłuchania się głosy mieszkańców".

Nie musieli pytać gminy o zdanie

Zanim w sierpniu wprowadzono zakaz parkowania zebrała się komisja. Byli w niej przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, urzędu marszałkowskiego, komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy. Wojewódzka Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego potwierdziła, że zakaz powinien być wprowadzony. Jak wyjaśnia Grzegorz Piątek w tym przypadku nie było konieczności udziału w komisji przedstawicieli gminy czy powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska