Zapisy do Cieciórski Dance Factory ruszyły w zeszły piątek. Chętni otrzymują informacje na miejscu, w recepcji szkoły, w Klubie Rubin, wiele osób telefonuje. Najczęściej zadawane pytanie dotyczy tego, czy Artur będzie prowadził zajęcia osobiście.
- Oczywiście, tak - odpowiada. - Mam dwie grupy hip-hopu, poza tym gwarantuję, że także z tymi uczniami, którzy zapiszą się do pozostałych instruktorów będę miał stały kontakt i od czasu do czasu poprowadzę zajęcia w innych grupach. Poza tym Karina, Tomek, Patryk i Piotr to tancerze, których rozwój obserwuję od dawna. Cieszę się bardzo, że zgodzili się pracować ze mną w Dance Factory, na pewno będą prowadzić ciekawe treningi.
Studio proponuje zajęcia z czterech rodzajów tańca nowoczesnego - hip-hopu, electric boogie, disco i break dance. Dance Factory ma być nie tylko miejscem kształcenia umiejętności tanecznych, ale także rozwijania pasji i wspólnej dobrej zabawy.
Dla uczniów organizowane będą tzw. practise, czyli bezpłatne spotkania, podczas których będą mieli oni okazję do wspólnego trenowania kroków i układów, które poznali podczas zajęć. W planach są także warsztaty wakacyjne i weekendowe.
Spotkanie informacyjne, połączone z oficjalnym otwarciem studio i przedstawieniem ekipy trenerów odbędzie się dziś o o godz. 18.00 w siedzibie Cieciórski Dance Factory, w Klubie Rubin przy Łyskowskiego 29/35. Kontakt i więcej informacji: Cieciórski Dance Factory, www.cieciorski.com.pl, tel.( 0) 510 200 707.
