https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Sprząta ulice Londynu i...tańczy

Tomk Urbański, Radio GRA
Zbigniew Cołbecki z Torunia robi prawdziwą furorę w Wielkiej Brytanii. Chociaż jest zamiataczem ulic, to jego pracę na co dzień podziwiają setki tysięcy osób.
Sprząta ulice Londynu i...tańczy

Powód? Jednocześnie sprząta i tańczy. I to przy wszystkich.

Zamiatanie ulic, zbieranie śmieci, wrzucanie ich do kosza - to obowiązki przeciętnego sprzątacza. Niby zwyczajna praca, niczym się nie wyróżniająca. Ale nie w przypadku pochodzącego z Torunia Zbigniewa Cołbeckiego - na wyspach znanego bardziej jako Ziggy Dust.

Udowodnił on, że także na sprzątaniu można zrobić karierę. I to nie byle jaką. W serwisie internetowym youtube przez kilka dni filmik z jego udziałem obejrzało blisko 200 tysięcy internautów. Na żywo, gdy sprząta na ulicach Londynu również przyglądają mu się niezliczone tłumy gapiów. Przyglądają się i podziwiają.

Zigi Dust

wzoruje się bowiem na gwieździe muzyki pop Michaelu Jacksonie. Relacje o Ziggym pojawiły się ostatnio również w najważniejszych serwisach informacyjnych na świecie. Informały o nim telewizje CNN, Channel 5 i BBC1.

47-letniego Zbigniewa Cołbeckiego, czyli tańczącego z miotłą - doskonale zna Grzegorz Kopcewicz, lider toruńskiego zespołu Butelka.

- We wszystkim co robi przejawia się jego artystyczna dusza - mówi. - Kiedy na youtube zobaczyłem filmik z nim w roli głównej zupełnie nie byłem zaskoczony. To jest właśnie w jego stylu.

W Toruniu zaczynał

jako muzyk. Na początku lat 80. był gitarzystą zespołu Rejestracja, potem założył kolejny band - Bikini. Jednak Billy Clean - jak okrzyknęły go londyńskie gazety - nie lubi monotonni. Dlatego zerwał z muzyką i postanowił zwiedzać świat, pracując w cyrku.

- Wiem, że dzięki tej pracy objeździł pół Europy - dodaje Kopcewicz. - Miał specjalne kulki, którymi śmiesznie żonglował. Świetnie mu to wychodziło. To był jego popisowy numer.

Po licznych podróżach w końcu trafił na londyńskie ulice i teraz robi tam karierę, jednocześnie sprzątając i tańcząc.

Billy Clean to człowiek, który z wydawałoby się prostej pracy potrafi zrobić prawdziwe show. W końcu nie bez przyczyny mówi się, że Polak, no a w tym przypadku torunianin - potrafi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska