Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedając samochód nie zapomnij o zgłoszeniu zmian dotyczących właściciela w ubezpieczeniu OC!

oprac. (tik)
Pixabay.com
O czym pamiętać, żebyśmy nie musieli płacić kolejnych rat składek za polisę OC komunikacyjnego, z której korzysta osoba, która kupiła od nas samochód? Jak uniknąć monitów o zapłatę składki za kolejną umowę? Kilka porad od ekspertów z Biura Rzecznika Finansowego.

W naszym interesie jest, żeby po sprzedaży samochodu poinformować o tym fakcie ubezpieczyciela. Zgodnie z prawem mamy na to 14 dni. Przy czym nie ma obowiązku, aby przesyłać ubezpieczycielowi kopię umowy sprzedaży.

- Wystarczy informacja zawierająca wszystkie ustawowo wymagane dane nabywcy. Jeśli jest to osoba fizyczna, będą to: imię, nazwisko, miejsce zamieszkania i PESEL. Jeśli nabywcą jest firma, to podajemy nazwę firmy, adres siedziby i REGON – przestrzega Marcin Bielecki, ekspert z Biura Rzecznika Finansowego.

Przeczytaj: Sprawdź to koniecznie, zanim kupisz używany samochód. Jak nie dać się oszukać? [poradnik]

Nie zapomnij o PESEL-u
To bardzo ważne, bo do Rzecznika Finansowego zgłaszają się osoby, które wpadły w kłopoty dlatego, że w przekazanej ubezpieczycielowi umowie nie było np. numeru PESEL. Wtedy taka umowa nie jest rejestrowana w systemach ubezpieczyciela. Oznacza to na przykład, że jeśli polisa była opłacana w ratach, to monity o zapłatę kolejnej raty składki będą wysyłane dalej do sprzedającego, a nie nabywcy samochodu.

- Zgodnie z prawem sprzedający ponosi tzw. solidarną odpowiedzialność za zapłatę składki, do czasu poinformowania ubezpieczyciela o sprzedaży pojazdu i danych nabywcy - mówi Bielecki. - A to oznacza, że ubezpieczyciel ma wybór czy zapłaty składki dochodzić od zbywcy czy od nabywcy pojazdu. Często łatwiej mu będzie żądać zapłaty od sprzedającego z którym zawierał przecież umowę.

Przeczytaj też: Kiedy najlepiej kupić nowe auto?

Nie ignoruj monitów
Niestety zdarza się, że sprzedający ignoruje takie wezwania, traktując je jako błąd ubezpieczyciela, który dopomina się płatności składki za auto, którego przecież sprzedający już nie ma.

- Nawet jeżeli składka była opłacona jednorazowo lub sprzedaliśmy auto tuż przed końcem umowy to mamy obowiązek poinformowania o sprzedaży samochodu - ostrzega pan Marcin. - Nie mając tej informacji ubezpieczyciel, będzie działał tak jakby zbycia samochodu w ogóle nie było.

Więc przyśle do nas informację o ofercie OC komunikacyjnego na kolejny rok. Jeśli ją zignorujemy i nie poinformujemy wtedy o sprzedaży, to zakład ubezpieczeń uzna, że doszło do zawarcia nowej umowy „z automatu” z dotychczasowym ubezpieczającym (czyli osobie, która sprzedała pojazd). Wtedy po pewnym czasie dostaniemy informację o żądaniu zapłaty składki za kolejny rok. Powinno to się wydarzyć w ciągu dwóch tygodni, ale w praktyce bywa, że trwa to nawet kilka miesięcy, a im więcej czasu upłynie od sprzedaży tym większe ryzyko, że sprzedający zapomni istotne szczegóły albo np. zgubi umowę sprzedaży.

- To ostatni dobry moment, żeby poinformować ubezpieczyciela o sprzedaży samochodu i zamknąć sprawę bez kłopotów i kosztów - radzi Bielecki. - Zgodnie z prawem w przypadku sprzedaży samochodu nie zachodzi tzw. automatyczne zwarcie nowej umowy na kolejny rok. W związku z tym ubezpieczyciel nie ma prawa żądać od nas zapłaty składek, ani za cały rok, ani nawet za „wykorzystany okres ubezpieczenia”. Należy przyjąć, że żadnego okresu korzystania z ochrony ubezpieczeniowej nie było skoro umowa nie została zawarta.

Przestrzega, że jeśli zaniedbamy sprawę i będziemy ignorować kolejne monity, może się okazać, że całe postępowanie skończy się prawomocnym wyrokiem sądu i postępowaniem komorniczym. A wtedy nie ma już możliwości uniknięcia płatności powiększonej dodatkowo o koszty sądowe i komornicze.

Źródło: Biuro Rzecznika Finansowego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska