Srebro równie cenne jak złoto

3 GRUNWALD (0)
0 POMORZANIN (0)
Bramki: Choczaj (50), Kurc (61), Strykowski (65).

2 GRUNWALD (1)
1 POMORZANIN (1)
Bramki: Petrykowski (25), Mikuła (38) _- K. Makowski (23).
POMORZANIN: Domachowski - Sellner, Girtler, Michał Makowski, Nowakowski - Żywiczka, Zieliński, Janiszewski, Raciniewski - K. Makowski, Kamiński oraz Marcin Makowski, Zakszewski, Szrejter, Zadka, Szyplik.

Mając w zanadrzu wygrany mecz nr 1, w drugim torunianie nie zmienili taktyki. Grali bardzo uważnie w defensywie i czyhali na kontrataki. Po jednym z nich już w 4. minucie świetną okazję miał Rafał Kamiński, ale nie zdołał pokonać bramkarza Grunwaldu.

Przewagę w całym meczu mieli poznaniacy, ale ponownie znakomicie w bramce spisywał się Łukasz Domachowski. Taka strategia przynosiła skutek do 50. minuty. Wtedy torunianie stracili pierwszego gola. Kolejne stracone gole były konsekwencją otwartej gry Pomorzanina i dążeniem do remisu. - Odkryliśmy się, bo nie było czego bronić - tłumaczył szkoleniowiec torunian. - Zaczęliśmy grać trójką napastników. Nie udało się nic trafić, a na dodatek zostaliśmy dwa razy skontrowani - dodał.

Decydujący mecz wyglądał podobnie. Jednak tym razem to gracze "Pomorka'' otworzyli wynik. Po akcji Michała Raciniewskiego celnym strzałem popisał się Krystian Makowski. Prowadzenie chyba zbytnio rozluźniło torunian, bo po niecałych 120 sekundach stracili gola. Chyba też rozkojarzeniem można wytłumaczyć stratę gole chwilę po wznowieniu gry w drugiej połowie.

Laskarze Pomorzanina nie mając nic do stracenia rzucili się do ataków. Minimalnie niecelne strzały oddawali: Michał Nowakowski (dwukrotnie), Karol Szyplik i K. Makowski. Jeszcze w ostatnich sekundach bliski doprowadzenia do remisu był K. Makowski, ale jego strzał instynktownie odbił Mariusz Chyła.

- Jesteśmy zadowoleni, choć jest w nas mały niedosyt - przyznał trener Makowski. - Tym bardziej żal, że rozegraliśmy bardzo dobre zawody po przerwie. Mieliśmy przewagę i stwarzaliśmy sobie okazje do zdobycia bramki. Niestety, zabrakło skuteczności. Cóż w tym roku się nie udało, ale mamy młody perspektywiczny zespół i wszystko przed nami. Jeśli uda się nam utrzymać skład, to postaramy się powalczyć o mistrzostwo za rok - twierdzi szkoleniowiec Pomorzanina.

Póki co torunianie wywalczyli 13 medal w historii startów na otwartych boiskach. To drugi srebrny krążek zdobyty po 21 latach przerwy, pierwszy medal wywalczony po 3 latach. Wicemistrzowski tytuł daje także prawo gry w elitarnej Lidze Mistrzów.

Pozostałe wyniki:
O 3. miejsce: Pocztowiec Poznań - AZS AWF Poznań 3:2 (1:2). Pocztowiec wygrał rywalizację 2-0 i zdobył brązowy medal.

O 5. miejsce: Warta Poznań - LKS Rogowo 2:3 (1:3), Wachowiak 2 (34, 42) - P. Bratkowski (13 - kr), T. Karpiński 2 (16 - karny, 28). _Rogowo wygrało rywalizację 2-0.

O 7. miejsce: Start Gniezno - LKS Gąsawa 4:1 (1:0), Ciężki (25), Tubacki (50 - kr), Grotowski (62, 64) - K. Karge Kacper (70 - kr) oraz Start - Gąsawa 6:4 (2:1). Bramki: Grotowski 3 (19, 39, 65), Wejerowski (23), Szymański (53), Tubacki (68 - kr) - M. Jułga (33), M. Wrzesiński 2 (38, 46), R. Modelski (59). Start wygrał rywalizację 2-1.