"Średnicówka" tańsza niż śniło się włodarzom miasta

W budżecie na 2010 rok jest taka pozycja: projekt budowlany 4 etapu trasy średnicowej.

W dniu 01.02.2010 o 21:30, ag napisał:

ktoś kiedyś powiedział, że jeżeli cena w przetargu jest poniżej 80% ceny kosztorysowej to juz jest przekręt, poczekamy co będzie dalej

A dalej to będzie wykonawca ze Świecia.

najtańszy nie oznacza najlepszy

W dniu 01.02.2010 o 22:41, Mark napisał:

Jeżeli ceny ofert są tak niskie to kosztorys został przeszacowany, czyli wykonany z nienależytą starannością. Gdzie byli fachowcy ZDM mając do dyspozycji przez wiele miesięcy taki kosztorys. Czy komisja przetargowa porówna ceny materiałów robocizny i narzuty najtańszego oferenta w stosunku do kosztorysu. Niektórzy oferenci idą na całość aby tylko wygrać przetarg a przy realizacji zadania wiedząc, że ZDM nie ma prawidłowego rozeznania w realizacji zadania inwestycyjnego wykonawca stosuje zamienniki lub nie wykonuje zgodnie z technologią projektanta aby wyjść na swoje. SĄDZĘ, że ta wypowiedź jest własnie taka.

Przecież kosztorysy sporządza się nie według obowiązujących cen w chwili ogłaszania przetargu, tylko na podstawie okresu przeszłego, czyli tego co było, czyli okresu ogromnie wysokich cen z lat 2006-2008. Nie zauważyliście tego Państwo że wszystkie inwestycje w Polsce są przeszacowane, że na wszystkie projekty infrastrukturalne były projektowane środki większe niż wartość rynkowa? To nie jest ewenement naszego miasta, tak jest wszędzie, a za 2-3 lata ceny znowu będą przeszacowane ponieważ oszacowania będą się opierały na dzisiejszych cenach. Ten czynnik jest politycznie niezależny. Zatem niewłaściwe jest karcić ZDM czy władze tego miasta czy innego, a nawet PO lub PiS bądź inne siły typu Ojciec R. Ale już nic na to nie poradze Rodaku, że zamiast się cieszyć z sukcesu swojego Rodaka najchętniej byś go sponiewierał... Osobiście gratuluje autorom tego stanu kimkolwiek są i życzę dalszych sukcesów!!

SKORO JEST TAK DOBRZE TO DLACZEGO NIE ROBI SIĘ JUZ TERAZ PROJEKTU 4 ETAPU CZYLI WIADUKTU DOCELOWEGO BY POŁĄCZYĆ 2 I 4 ETAP????

No i żeby Grabarczyk zdążył sypnąć groszem, zanim odejdzie by startować na prezydenta Łodzi, o czym donoszą ogólnopolskie media.

W dniu 01.02.2010 o 21:50, Mark napisał:

Hehehe...tylko czekałem aż pojawi się post krytyczny- i już jest . Nawet niewiele czasu upłynęło. Bo oszczędność milionów złotówek i szansa na sukces tej budowy jest dla przeciwników Malinowskiego ...porażką prezydenta. Jak mieszkańcy Grudziądza mogą az tak nielubić wybranych zgodnie z lierą prawa włądz miasta- tego nie zrozumiem nigdy. A szkoda- bo sukcesów nigdy za wiele.

Przpraszam, "Mark", ale tych "odtrąbionych" pseudo sukcesów, których po prostu nie ma(!), juz trochę było i produkuje się je nadal. Jak można było nie przeszacować kosztorysu ( ba chociażby przeanalizować; kłania się tu obowiązaek związany z finansami publicznymi!), przed ogłoszeniem przetargu ( bądź go chociazby przeanalizować)?! Byłem świadkiem wielu przetargów, ale żeby oferta nie stanowiła nawet 50% kosztorysu inwestorskiego ( najtańsza), a druga 60% (najdroższa), przy takim zadaniu, przy zachowaniu tylu rygorów budowlanych, technologii, to się nie mieści w zadnych kanonach, a juz nie ma nic wspólnego z profesjonalizmem. Pokażcie mi drugie podobnej wielkości zdadanie, przynajmniej dobrze wykonane, gdzie zaszły takie dysproporcje. Jaki cud się stał, że I etap przeinwestowaliśmy ( o jakości lepiej nie wspominać - patrz: Dr. Graniczna prowadząca do nikąd!), a tym razem firmy chcą nam robić ledwo ( a może nawet nie) po kosztach materiału?! Kolejny raz życzę powodzenia w realizacji tego zadania!... Powyżej "Mark" masz odpowiedź m.in. na twopje dylematy: dlaczego mieszkańcy Grudziądza nie lubią "wybranych zgodnie z literą prawa władz miasta" ( kuriozalny , idiotyczny argument!!!). Rozumiem, ze jestes jedynym przypadkiem, który kocha polityków w np. parlamencie ze wszystkich opcji politycznych, przeciez wybranych w spoób opisany pow.?! Paranoja...

Faktycznie post krytyczny ale jednak pod adresem Zarządu Dróg Miejskich a nie prezydenta.
Miejmy nadzieję że Grabarczyk sypnie groszem i uda się dopiąć finansowanie 2 etapu bez zbędnego obciążania i tak już biednych miejskich finansów.

W dniu 01.02.2010 o 22:04, Gość napisał:

Mark a gdzie tu widzisz aby ktoś głosił porażkę prezydenta??

Jeżeli ceny ofert są tak niskie to kosztorys został przeszacowany, czyli wykonany z nienależytą starannością. Gdzie byli fachowcy ZDM mając do dyspozycji przez wiele miesięcy taki kosztorys. Czy komisja przetargowa porówna ceny materiałów robocizny i narzuty najtańszego oferenta w stosunku do kosztorysu. Niektórzy oferenci idą na całość aby tylko wygrać przetarg a przy realizacji zadania wiedząc, że ZDM nie ma prawidłowego rozeznania w realizacji zadania inwestycyjnego wykonawca stosuje zamienniki lub nie wykonuje zgodnie z technologią projektanta aby wyjść na swoje. SĄDZĘ, że ta wypowiedź jest własnie taka.

W dniu 01.02.2010 o 21:50, Mark napisał:

Hehehe...tylko czekałem aż pojawi się post krytyczny- i już jest . Nawet niewiele czasu upłynęło. Bo oszczędność milionów złotówek i szansa na sukces tej budowy jest dla przeciwników Malinowskiego ...porażką prezydenta. Jak mieszkańcy Grudziądza mogą az tak nielubić wybranych zgodnie z lierą prawa włądz miasta- tego nie zrozumiem nigdy. A szkoda- bo sukcesów nigdy za wiele.

Mark a gdzie tu widzisz aby ktoś głosił porażkę prezydenta??

W poniedziałek urzędnicy otworzyli koperty z ofertami 13 firm, które są zainteresowane budowaniem "średnicówki". Okazało się, że zaproponowały one ceny, które są znacznie niższe niż się spodziewano. Najtańsza oferta opiewa na 48 milionów złotych, najdroższa zaś na 63. Zgodnie z projektem drugi etap średnicówki wyceniono na ponad 100 mln zł.

Brawo za reakcję i edycję artykułu

Hehehe...tylko czekałem aż pojawi się post krytyczny- i już jest . Nawet niewiele czasu upłynęło. Bo oszczędność milionów złotówek i szansa na sukces tej budowy jest dla przeciwników Malinowskiego ...porażką prezydenta. Jak mieszkańcy Grudziądza mogą az tak nielubić wybranych zgodnie z lierą prawa włądz miasta- tego nie zrozumiem nigdy. A szkoda- bo sukcesów nigdy za wiele.

Jeżeli ceny ofert są tak niskie to kosztorys został przeszacowany, czyli wykonany z nienależytą starannością. Gdzie byli fachowcy ZDM mając do dyspozycji przez wiele miesięcy taki kosztorys. Czy komisja przetargowa porówna ceny materiałów robocizny i narzuty najtańszego oferenta w stosunku do kosztorysu. Niektórzy oferenci idą na całość aby tylko wygrać przetarg a przy realizacji zadania wiedząc, że ZDM nie ma prawidłowego rozeznania w realizacji zadania inwestycyjnego wykonawca stosuje zamienniki lub nie wykonuje zgodnie z technologią projektanta aby wyjść na swoje

.

ktoś kiedyś powiedział, że jeżeli cena w przetargu jest poniżej 80% ceny kosztorysowej to juz jest przekręt, poczekamy co będzie dalej