
Średnie ceny paliw w Polsce
(fot. Infografika: Jerzy Chamier-Gliszczyński)
Jak tłumaczy Dorota Gudaś, analityk z Biura Maklerskiego Reflex, tankujemy taniej, bo ostatnio umocniła się złotówka. A jaki ma to wpływ na cenę paliw? Spory. Na światowym rynku ropy transakcje rozliczane są w dolarach. Gdy amerykańska waluta traci na wartości, to polskie przedsiębiorstwa mogą taniej kupić surowiec. Kierowcom pomogła również ostatnia obniżka ceny baryłki ropy.
- Co to była za ulga, gdy zobaczyłem nowe stawki - mówi mieszkaniec Chojnic. - W mieście i na trasie prawie na każdej stacji mogę zatankować litr benzyny 95 za mniej niż 4,60 zł. W końcu!
Z danych BM Reflex wynika, że przeciętne krajowe ceny "95" i oleju napędowego są najniższe od prawie czterech miesięcy. Średnio w ostatnich dniach litr Pb95 kosztował 4,60 zł, czyli o 3 gr mniej niż tydzień wcześniej. W tym samym czasie litr oleju napędowego potaniał przeciętnie o 4 gr i kosztował 4,33 zł.
- Niestety, póki co, seria obniżek na stacjach dobiega końca - twierdzi Dorota Gudaś. Ale zaraz pociesza: - Szanse na większy spadek cen wzrosną późną jesienią i zimą, kiedy to średnio za litr benzyny 95 możemy płacić 4,35-4,40 zł. Potanieje też wówczas olej napędowy.
Za autogaz trzeba było zapłacić ostatnio na polskich stacjach średnio 2,15 zł. Według analityk, jesienią i zimą LPG może podrożeć do przeciętnego poziomu 2,35 zł za litr.
Udostępnij