Dotąd wydano trzy tomy, od ostatniego czwartego do drugiego. Zgodnie z harmonogramem pierwszy tom miał być gotowy w czerwcu ub.r. Niestety, wydawnictwo nie jest jeszcze gotowe. - No cóż, to dzieło rodzi się w bólach - śmieje się starosta Stanisław Skaja. - Nadal czekamy na wydanie pierwszego tomu.
Starosta uważa, że poślizg jest tak duży ze względu na to, że autorów poszczególnych rozdziałów jest kilku i trudno zgrać terminy. - Jest pechowo, bo w zespole jest dziewięć osób, a każda z nich ma swoje zajęcia. Są osoby, które wyjeżdżają za granicę. Profesorowie mają dużo zajęć, ktoś choruje, inny tłumaczy się dużym natłokiem prac.
Monografia powstaje pod kierownictwem prof. Jacka Knopka, pomaga mu kolegium w składzie: prof. Jacek Woźny, prof. Andrzej Groth, prof. Maciej Hejger, prof. Włodzimierz Jastrzębski, prof. Zbigniew Karpus, dr Adam Szweda, dr Michał Polak i dr Jerzy Szwankowski. Koszt monografii to 217 tys. zł.
Poprzednia monografia z 1971 r., autorstwa Stanisława Gierszewskiego, jest nieaktualna.
Skaja zapewnia, że ostatni tom nowej monografii będzie wydany jeszcze w tym roku. - Nie powiem jednak, czy to będzie czerwiec, czy może trochę później - mówi. - Ważne, że będzie to dzieło, które pozostanie nam na wieki.