Zadyma przed meczem Ruchu Chorzów - GKS Tychy
Wczoraj przed meczem Ruchu Chorzów i GKS Tychy doszło do starcia pomiędzy kibicami a policjantami. Wszystko zaczynało się spokojnie, około 300 kibiców zebrało się w rejonie ulicy Batorego w Chorzowie, by - według założeń - wziąć udział w uroczystym przemarszu ulicami miasta prosto na stadion.
- Od początku byli tam obecni policjanci. W trakcie przemarszu kibice nagle odpalili co najmniej kilkadziesiąt rac i obrzucili nimi policjantów - relacjonuje asp. Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej komendy policji.
Jeden z policjantów zespołu konnego został poparzony. - Na szczęście nie była to groźna rana. Po zaopatrzeniu przez zespół medyczny kontynuował służbę - mówią funkcjonariusze.
Policjanci musieli użyć wobec kibiców środków przymusu bezpośredniego w postaci pałek, gazu łzawiącego i granatów hukowych.
- Jeden z kibiców Ruchu Chorzów, 28-letni mężczyzna, został zatrzymany w związku z naruszeniem ładu i porządku publicznego - mówi asp. Sebastian Imiołczyk.
Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.
KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS
Z ramówki DZ: "Dobry kadr" Arkadiusza Goli. W najnowszym odcinku o Andrzeju Baturo.