– Dziękuję za wszystkie telefony, smsy, maile oraz życzenia szybkiego powrotu do zdrowia – mówi Jarosław Sochacki. – To bardzo miłe, że zawsze mogę na Was liczyć. Potrzeba duchowego wsparcia jest bardzo ważnym elementem w przeżywaniu każdej choroby. Dziękuję za wparcie w leczeniu doktorowi Bytnerowi i wszystkim osobom za pomoc. Dzięki temu choroba przebiegała nie tak drastycznie jak w niektórych przypadkach. To nie jest zwykła grypa. Osłabienie organizmu jest znaczne, płytki oddech, przemęczenie i spadek na wadze 3,5 kg, wrócił smak i węch. Czy coś więcej? Pokażą badania. Teraz pozostaje tylko wracać do pracy i normalności.

Wideo