Kobieta poinformowała, że około godziny 10.00 rano wyszła z domu na grzyby i zgubiła się w lesie.
- Poinformowała, że szła tak długo przez las, aż zobaczyła światła jakiegoś domu i zapytała mieszkającego tam mężczyznę o drogę do swojej miejscowości - mówi Jarosław Szwil, komendant Straży Miejskiej w Czersku. Ten z uwagi na późną porę zawiadomił policję.
Strażnicy miejscy odwieźli 83-latkę do domu. Najpierw jednak zawieźli ją do lekarza. Ponieważ doktor nie stwierdził żadnych obrażeń u tej pani, odwieźliśmy ją do domu. O zdarzeniu powiadomiliśmy mieszkającą poza gminą Czersk córkę.
Czytaj e-wydanie »
