Są to kolejne działania, których celem jest poprawa infrastruktury sportowej. - Chcemy stworzyć dobre warunki do uprawiania sportu - mówiła podczas spotkania z radnymi Aleksandra Nowakowska, wiceburmistrz Żnina.
Dziś wiemy, że w 2009 roku planuje się między innymi wyposażyć skate park, zbudować salę przy Szkole Podstawowej nr 1 (o czym informowaliśmy w zeszłym tygodniu) i postawić przy wsparciu rządowego programu boisko "Orlik" - tym razem najprawdopodobniej na osiedlu górskim.
O tym, że hala przy ulicy Fabrycznej jest w kiepskim stanie, mówiło się od dawna. Szczególnie narzekano na szkodliwą dla stawów nawierzchnię tartanową. Według zapowiedzi Jerzego Śniadeckiego, szefa Miejskiego Ośrodka Sportu przyszłorocznym remontem prawdopodobnie będzie objęte zaplecze socjalne i sanitarne, część dachu i wspomniane podłoże. Ponadto w planach jest wymiana trybun. __
- Myślimy o wysuwanych trybunach, które można by rozkładać w zależności od potrzeby - zdradza Śniadecki.
Radny Jerzy Krynicki zasugerował, by zamontować kotary dzielące obiekt na trzy części (podobnie jak to jest w Publicznym Gimnazjum nr 1) tak, by dostosować ją do przeprowadzania zajęć wf-u. - Z hali korzystają przecież szkoły. Jeśli podzielimy obiekt, zajęcia będą mogły odbywać się nawet w trzech grupach jednocześnie. Pomyślmy o takim rozwiązaniu. Nie kosztuje to dużo, a korzyści są spore - tłumaczył.
Obecnie, oprócz uczniów, na Fabrycznej często goszczą dorośli. Odbywają się rozgrywki piłki nożnej (Pałucka Liga Mistrzów i liga old-boyów), regularnie pojawiają się też tenisiści.
Dodajmy, iż halę oddano do użytku w 1986 roku. Przyszłoroczna inwestycja będzie zarazem pierwszą tak poważną. - Ta hala wymaga gruntownego remontu. Mam nadzieję, że zaplanowane prace to dopiero początek inwestycji, a w kolejnych latach działania będą kontynuowane - mówi Jerzy Śniadecki.