https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stoisz w korku? Uważaj, bo Cię okradną!

(my)
Fot. sxc
Zakorkowane miasto to gratka dla złodziei okradających samochody w pobliżu skrzyżowań. Młodzi chuligani grasują między innymi przy ulicy Królowej Jadwigi.

Kradzież wygląda zazwyczaj tak samo. Do samochodu stojącego w korku lub na światłach podbiega młody, wysportowany chłopak. Otwiera drzwi od strony kierowcy, ale najczęściej wybija w nich szybę i kradnie to co leży na siedzeniu. Zwykle są to damskie torebki, bo ofiarami zazwyczaj padają kobiety, chociaż to nie reguła.

Mądre rady

Mundurowi zdają sobie sprawę, że nie zawsze będą mogli pomóc ofiarom kradzieży. Dlatego warto - to propozycja głównie dla pań, chociaż nie potępiamy mężczyzn noszących torebki - odłożyć swoje cenne przedmioty w miejsce niedostępne dla złodzieja, np. do skrytki albo na podłogę samochodu.

Ostatnio złodzieje znów zaczęli znów atakować zmotoryzowanych w miejscu, gdzie wcześniej notorycznie dochodziło do kradzieży - przy ulicy Królowej. W ubiegłym roku policjanci pochwalili się ujęciem jednego z nich, ale był to wyjątek, który na krótko zniechęcił innych chuliganów. O innych zatrzymaniach, pod warunkiem że były, nie informowano. Trzeba dodać, że młodzi przestępcy zazwyczaj otrzymują tzw. wolnościowe kary, tzn. dozór policji lub prace społeczne. Sąd często rezygnuje z grzywien, bo winowajcy pochodzą najczęściej z ubogich rodzin.

Nasza Czytelniczka była świadkiem kradzieży: - Wszystko trwało dosłownie kilka sekund. Kobieta, która jechała autem nie miała szans się bronić. Po fakcie co prawda zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy, ale złodziej już się ulotnił.

Policjanci potwierdzają, ale twierdzą, że sytuacja nie jest aż tak dramatyczna.
- W tym roku doszło przy ulicy Królowej do dwóch tego typu zdarzeń. Niepokoi nas każdy taki przypadek, ale nie zauważyliśmy, żeby częściej dochodziło tam właśnie do takich kradzieży. Zapewniamy, że weźmiemy pod uwagę także spostrzeżenia Czytelników "Pomorskiej" - mówi komisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej w Bydgoszczy.

Stróże prawa apelują do kierowców o czujność i dobrze radzą, choć przyznają, że korki nie sprzyjają bezpieczeństwu.

- Korki dają sprawcom możliwość i pole działania. Mimo to nie potrzeba wcale wielkiego wysiłku, żebyśmy czuli się bezpiecznie - dodaje komisarz Daszkiewicz.

Głupie rady

Wymyślają je na forach dyskusyjnych co złośliwsi internauci. Ich zdaniem kierowcy, którzy obawiają się kradzieży torebek (saszetek) z samochodów powinni: zabarykadować się w domu, wstawić kraty w oknach samochodów, poprosić złodzieja, żeby sam się złapał i zaprowadził na policję itp. W wątkach o wybijaniu szyb w korkach znaleźliśmy także ostrzeżenie: pod żadnym pozorem nie wolno mówić brzydko do przestępcy. Może nas później oskarżyć o zniewagę.

Prosimy o kontakt Czytelników, którzy nie są zadowoleni ze stanu bezpieczeństwa w swoim otoczeniu. Możecie wykręcić nr tel. 052 326 31 51 lub napisać mejl: [email protected].

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Beka
Co tam bandziory na ulicach... Teraz najważniejsza jest sprawa dotycząca kibiców Zawiszy
Z
ZBULWERSOWANY
Policjanci mówią nie jest tak tragicznie. Jest o wiele gorzej niż tragicznie. Patroli policyjnych wogóle nie widać. Bandziorstwo się szerzy. Złodziejstwo widać na każdym kroku, ale wg. policji nie jest żle. Sądy przez pobłażanie i niskie kary nie eliminuje patologii.
Obawiam się, że jak pójdzie tak dalej to na ulicach będą tylko bezpiecznie przechadzać sie złodzieje, bandziory i innej maści element.
Tusk gra w piłke i jest chroniony przez ochronę a nie ma pojęcia co się dzieje na ulicy. Panie prezydencie Dombrowicz czy w Bydgoszczy zlikwidowano policję?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska