Przed pierwszą sesją Rady Powiatu Inowrocławskiego porozumiały się ze sobą trzy ugrupowania - Nasze Kujawy, PSL i PO, które na starostę wskazały Bartosza Krajniaka (Nasze Kujawy), a na przewodniczącego rady - Andrzeja Sieradzkie (PSL).
Podczas pierwszej sesji okazało się, że powstała zupełnie nowa koalicja PO-PiS, która sprawiła, że urząd starosty objęła piastująca go dotychczas Wiesława Pawłowska (PO), a przewodniczącego rady Marek Knop (PiS).
Mieli tworzyć rządzącą koalicję w Radzie Powiatu Inowrocławskiego, a stali się opozycją
Zaskoczenie radnych Naszych Kujaw i PSL było ogromne. - Nie wiem jak to nazwać. Niedowierzanie? Ustalenia koalicyjne nie zostały dotrzymane. Nie chcę się teraz wypowiadać szerzej na ten temat - skomentował radny Jacek Nijak z Naszych Kujaw.
Stanowisko Naszych Kujaw dotyczące ustaleń na sesji przesłał Dobromir Szymański przewodniczący Naszych Kujaw. Napisał: "Jako Radni klubu Nasze Kujawy - PSL podpisaliśmy porozumienie programowe z klubem Koalicji Obywatelskiej. Ustaliliśmy również, kto personalnie weźmie odpowiedzialność za rozwój Powiatu. Niestety, już w pierwszym głosowaniu radni KO poparli na przewodniczącego Rady lidera PiS, a następnie w drodze handlu wymiennego uzgodnili wspólny zarząd Powiatu. Mamy zatem egzotyczną koalicję stołkową PO-PiS. Jako największy klub radnych zastanawiamy się: co na to oszukani wyborcy Koalicji Obywatelskiej?"
W rozmowie z naszym reporterem Dobromir Szymański wspomniał, że dzień przed pierwszą sesją rady powiatu było spotkanie przedstawicieli PSL, Naszych Kujaw i PO (KO). Padły tam zapewnienia, że ustalenia koalicyjne zostają podtrzymane.
Rozmawialiśmy z radny powiatowym PiS Maciejem Basińskim. Podkreślił, ze sytuacja, jaka miała miejsce podczas sesji pokazuje, że na szczeblu samorządowym można działać wspólnie bez względu na barwy polityczne.
- Polityka centralna jest bardzo ważna, ale my musimy skupić się na samorządzie. Ważne jest to, żeby powiat nam się rozwijał, żeby mieszkańcy byli pewni, że ich potrzeby są zaspokajane - podkreślił Maciej Basiński.
Wniosek o wykluczenie z PO inowrocławski radnych powiatowych tego ugrupowania
Zawiązanie koalicji PO-PiS sprawiło, że z pismem do Donalda Tuska, przewodniczącego PO wystąpiła Elżbieta Piniewska, pełniąca obowiązki Przewodniczącej Zarządu Powiatu Inowrocławskiego PO. Zwróciła się ona o natychmiastowe wykluczenie z partii sześciu radnych powiatowych będących członkami PO: Wiesławy Pawłowskiej, Henryka Procka, Jolanty Mrówczyńskiej, Andrzeja Skrobackiego, Jacka Rosy i Leszka Sienkiewicza.
"Radni ci zdradzili nie tylko ideały i wartości Koalicji Obywatelskiej, ale zdradzili również swoich kolegów z list, którzy wypracowywali te mandaty oraz zdradzili wyborców, którzy głosowali na listę Koalicji Obywatelskiej obdarzając ich zaufaniem. (...) Wchodząc w koalicję z PiS złamali umowę, która zakładała koalicję z Trzecią Drogą oraz stowarzyszeniem Nasze Kujawy" - czytamy w piśmie.
Zdaniem Macieja Basińskiego, to zastraszanie własnych koleżanek i kolegów. - Politykiem się bywa, a człowiekiem się jest - podsumował radny PiS.
Taki podział stanowisk zakładała umowa koalicyjna Naszych Kujaw, PSL i PO
Umowa koalicyjna zawarta pomiędzy Naszymi Kujawami, PSL i PO zakładała następujący podział stanowisk:
przewodniczący rady - Andrzej Sieradzki (PSL),
wiceprzewodniczący - Wiesław Kończal (PO) i Adam Banaszak (Nasze Kujawy),
starosta - Bartosz Krajniak (Nasze Kujawy),
wicestarosta - Wojciech Piniewski (PO),
etatowy członek zarządu powiatu - Longin Marciniak (PSL),
nieetatowi członkowie - Elżbieta Wiśniewska (PO, z deklaracją na etatowego członka zarządu) oraz Jacek Nijak (Nasze Kujawy).
Takie decyzje zapadły podczas sesji Rady Powiatu Inowrocławskiego
Natomiast w trakcie sesji wybrano stanowiska obsadzono tymi osobami:
przewodniczący rady - Marek Knop (PiS),
wiceprzewodniczący - Ireneusz Stachowiak (Suwerenna Polska) i Jacek Rosa (PO),
starosta - Wiesława Pawłowska (PO),
wicestarosta - Henryk Procek (PO),
etatowy członek zarządu - Andrzej Skrobacki (PO),
członkowie nieetatowi - Maciej Basiński (PiS) i Wojciech Gerus (PiS).
