Mąż mieszkanki Śródmieścia, Dariusz, 3 listopada ubiegłego roku został potrącony w Brzozie przez samochód. Rodzina nie wie, co feralnego dnia tam robił.
Tajemnica prawdopodobnie nie zostanie rozwiązana. Mężczyzna zmarł 27 listopada w szpitalu. - Do dzisiaj policja nie odnalazła sprawcy - mówi bydgoszczanka. - Po wypadku musiałam na własną rękę ustalać, która jednostka policji prowadzi dochodzenie. Dopiero kilka dni temu w mediach pojawiły się komunikaty, że funkcjonariusze szukają świadków tragedii. Komu po tym czasie przypomni się, że w ogóle widział takie zdarzenie?!
Z policji do prokuratury
Maciej Osinski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Śledztwo prowadziła policja, ale po śmierci mężczyzny nastąpiła zmiana kwalifikacji prawnej i przejęła je prokuratura.- To do niej trafiły materiały przygotowane przez funkcjonariuszy.
Jak się dowiedzieliśmy, niedawno akta znów dostali mundurowi. Prokuratura nakazała im uzupełnienie braków.
Na jakim etapie jest śledztwo? - Mamy wyniki sekcji zwłok - informuje Leon Bojarski, szef Prokuratury Bydgoszcz-Południe. - Ofiara w momencie wypadku była trzeźwa. Mamy kilka hipotez. Pieszy mógł , idąc poboczem, przewrócić się i wpaść pod samochód. Kierowca auta mógł go też potrącić. A komunikaty pojawiły się dopiero teraz, bo tyle trwają procedury.
Pani Katarzyna dodaje: - Już przed śmiercią męża mieliśmy problemy finansowe. On był bezrobotny. Ja pracuję w sklepie, zarabiam tysiąc złotych na rękę.
Czeka ich przeprowadzka
Kobieta z dwojgiem nastoletnich dzieci zajmuje mieszkanie w kamienicy przy ul. Mazowieckiej. - Zalegam z opłatami za mieszkanie prawie pięć tysięcy złotych. 10 lutego czeka mnie w sądzie rozprawa o eksmisję - płacze pani Kasia. - Gdzie my się podziejemy? Do płacenia są raty kredytów. Odmówić córce i synowi jedzenia?
Właścicielem kamienicy przy ul. Mazowieckiej jest firmy Moderator. - Nie chodzi nam o to, żeby wyrzucić tę rodzinę na bruk - zapewnia Rafał Wojtylak, wiceprezes Moderatora. - Wyrok eksmisyjny spowoduje, że kobieta, która teraz i tak nie ma z czego nam płacić, zyska uprawnienie do lokalu socjalnego. Przydzielenie go leży w gestii gminy. Gdy już będzie miała uprawnienie, a nadal będzie brakowało środków na czynsz, gmina przejmie obowiązek zapłaty odszkodowania wynajmującemu, czyli nam.
Czytaj e-wydanie »