"Za chwilę doskoczyli do mnie umundurowani funkcjonariusze, trzech lub czterech. Docisnęli mnie do ziemi, mimo że się dusiłem" - opowiada 17-letni Janek Radziwon podczas rozmowy z Onetem.
"W pewnym momencie do pomieszczenia na komendzie, w którym byłem, przyprowadzili pijanego mężczyznę. Był nieprzytomny. Usiłowali zdobyć jego dane, ale się nie dało. Facet w końcu zasnął na podłodze, na środku sali i zaczął chrapać. Straszny cyrk" - mówi Janek Radziwon w czasie rozmowy z Onet.pl.
17-letni Janek Radziwon otrzymał zarzut o naruszenie nietykalności funkcjonariusza, artykuł 222 kodeksu karnego. Nie przyznał się do winy i nie składał żadnych wyjaśnień. Razem z mec. Agatą Bzdyń czeka na skierowanie zarzutów prokuratora do sądu - czytamy w rozmowie z Onetem.
Źródło: Onet.pl
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas