Dyskusja była anemiczna, tak jakby radni byli już zmęczeni dwuletnimi ćwiczeniami ze strategii. Jak przypomniał Antoni Szlanga, przewodniczący rady ds. strategii, gremium, które pracowało nad tym dokumentem, było otwarte. - Każdy, kto chciał, mógł popracować. Ale nie wszyscy chcieli, mimo początkowego zapału. Wykruszyło się siedem osób i została sześćdziesiątka z okładem. Strategia rodziła się nie tylko na spotkaniach rady, były przyjmowane też wnioski i opinie zamieszczane w internecie.
- Świetnie, że strategia jest - podsumował Bartosz Bluma z klubu PiS. - Bo trzeba mieć plan, żeby się rozwijać. Ale włożę też łyżkę dziegciu - dlaczego tylko do roku 2020? Powinniśmy sięgać z naszą wizją dalej, zwracając uwagę na rynek pracy i sytuację mieszkańców.
Krzysztof Haliżak zwracał uwagę na nieuzasadnione według niego eksponowanie budowy nowego centrum kultury, czyli Balturium. - Dlaczego jest ono u nas na pierwszym miejscu? - dociekał. - Interesuje mnie, na ile strategia jest emanacją oczekiwań mieszkańców, a na ile oczekiwań obecnie rządzącej koalicji? Na ile jest to obiektywny dokument, a na ile wykorzystywany na bieżące potrzeby rządzących?
Bluma dodawał, że najważniejsze jest to, by w przyszłości nie stawiać na inwestycje, które generują koszty. - "Pomniki" obciążają budżety miast - mówił. - A nam przecież chodzi o optymalizację wydatków.
Haliżak zwracał uwagę, że ludzie przede wszystkim chcą pracy, chleba, zmiany przebiegu drogi itd. - Tak naprawdę nie wiemy, czy chcą nowego domu kultury - mówił.
Burmistrz Arseniusz Finster odpowiadał krótko: strategia jest na sześć lat, bo to będą zupełnie inne lata niż dotąd, a nic nie stoi na przeszkodzie, by np. w 2019 r. strategię aktualizować. Nie ma inwestycji, która nie generowałaby kosztów - jak się wybuduje ulicę, to zaraz trzeba robić oświetlenie, mieć środki na sprzątanie itd. - Pewnie, jeśli zapytać mieszkańców, czy chcą nową ulicę, czy Balturium, to może nie wszyscy wskażą na dom kultury - zauważał. - Ale musimy myśleć szerzej. I zachęcam do optymizmu.
Czytaj e-wydanie »