Straż ogniowa w Ślesinie działa 110 lat. W tej miejscowości uczczono powiatowy Dzień Strażaka (zdjęcia)

W województwie kujawsko-pomorskim już około 100 jednostek OSP ma ponadstuletnie tradycje. OSP Nakło nad Notecią ma udokumentowaną ponad 200-letnią historię, jest najstarszą jednostką w Polsce. Do tego grona pretenduje też OSP Kcynia, która zbiera dokumenty potwierdzające, że działała już w roku 1800. Niewiele młodsza jest OSP w Rynarzewie. Ale druhowie ze Ślesina także mają się czym szczycić. Do pożarów jeżdżą od 110 lat.

Straż pożarna to najstarsze stowarzyszenie działające w tej podnakielskiej wsi. OSP Ślesin działa w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Często wyjeżdża do wypadków, bo miejscowość leży przy ruchliwej trasie DK nr 10. Druhów jest ponad 60. Gros z nich ma aktualne badania lekarskie i w każdej chwili może jechać na akcję. Naczelnikiem jest Kazimierz Białczyk. Mocną stroną ślesińskiej jednostki są drużyny młodzieżowe, które od lat dobrze sobie radzą na zawodach strażackich rangi gminnej i powiatowej.

- Nasza jednostka powstała w 1912 r. Naczelnikiem był Niemiec, ale większość 18 - osobowego zespołu stanowili Polacy. Z tamtych czasów pochodzi zabytkowa sikawka konna, którą do dziś mamy. Budowę obecnej remizy rozpoczęto w maju 1964 r. Pod koniec lat 80. w jednostce służyło 40 strażaków czynnych, było też 80 wspierających druhów. Do dyspozycji mieli: żuka i stara. W 1989 r, otrzymali nowy wóz marki Jelcz. A nowoczesny wóz bojowy marki Mercedes wjechał do remizy w 2007 roku – opowiadał na 100 -leciu OSP Ślesin Krzysztof Mikietyński, prezes jednostki.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Kolejny jubileusz - 110 - lecia - stał się świętem nie tylko druhów ze Ślesina, ale wszystkich strażaków OSP z powiatu nakielskiego. Bo w tej miejscowości postanowiono uczcić w 2022 r. powiatowy Dzień Strażaka. Uroczystość rozpoczęła msza św. koncelebrowana, którą w zabytkowym kościele pw. św. Mikołaja w Ślesinie sprawowali: ks. Sławomir Bednarek, proboszcz ze Ślesina i ks. Roman Michalski, diecezjalny kapelan strażaków.

Po nabożeństwie orkiestra dęta OSP Nakło pod batutą Krzysztofa Marlewskiego poprowadziła strażaków i gości na plac przy remizie OSP Ślesin. Tu, po powitaniu i oficjalnych przemówieniach, wręczone zostały odznaczenia zasłużonym druhom.

Złote medale „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymali: Paweł Mistrzak z OSP Ślesin, Tomasz Kałdowski z OSP Mrocza, Adam Wojciechowski z OSP Potulice, Kazimierz Jeł z OSP Królikowo oraz Sławomir Lisewski z OSP Tur. Medale srebrne wręczono Rafałowi Ziołeckiemu (OSP Mrocza), Marcinowi Wolskiemu (OSP Cukrownia Nakło), Mateuszowi Sobocińskiemu (OSP Potulice), Markowi Balcer (OSP Polichno), Jarosławowi Zimnemu (OSP Jadwiżyn), Piotrowi Płotce (OSP Sadki) oraz Rafałowi Zakrzewskiemu i Marcinowi Centale z OSP Nakło.

Kilku druhom z OSP Nakło przyznano brązowe medale „Za zasługi dla pożarnictwa”. Odznaczeni to: Przemysław Franków, Renata Wełniak, Krzysztof Marlewski i Wojciech Kowalski. Gratulujemy!

W powiecie nakielskim działa obecnie 45 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, w których służy ponad 1,5 tysiąca strażaków, w tym około 100 pań. Co roku biorą oni udział w ponad 1300 akcjach ratowniczo-gaśniczych. - Zwykle jako ochotnicy jesteśmy pierwsi w boju - mówią druhowie. - Bo mamy najbliżej.