Paliły się trawy m.in. przy ul. Makowej, Karabinierów i Południowej, a w Starym Folwarku i Bursztynowie usuwali przewrócone na jezdnie drzewa. Dziwne, że się przewróciły, skoro dzień był spokojny i słoneczny, a wiatr nieduży...
W sobotę wieczorem o godz. 21.03 pojechali pomóc policji otworzyć drzwi w mieszkaniu przy ul. Chełmińskiej. Policję wezwała osoba, która słyszała wołanie o pomoc z tego mieszkania. Nikt nie reagował na pukanie i dzwonek. W trakcie otwierania drzwi przez strażaków jednak lokator sam otworzył drzwi, a policja zaczęła wyjaśniać powody wołania o pomoc.
Tak minęła strażakom sobota.
W niedzielę, 20 kwietnia o godz. 17.33 odebrali wezwanie do pożaru stróżówki wartowniczej przy ul. Jagiellończyka. Paliła się błyskawicznie, jako że została wykonana z różnych, łatwopalnych materiałów, m.in. płyt i drewna. Straty oszacowano na ok. 1.000 zł.
Czytaj e-wydanie »