Jedyny przedstawiciel naszego województwa wystartował aż w pięciu konkurencjach. - Występ każdej z nich przyniósł mi medal - mówi.
- Złoto uzyskałem w TFA - strażackiej konkurencji siłowo-sprawnościowej i w rzucie oszczepem. Trzy brązy zdobyłem w pchnięciu kulą, rzucie dyskiem i skoku w dal - dodał.
Ten wynik jest, oczywiście, najlepszym w jego karierze. Strażak cieszył się podwójnie, bo jestem pierwszym Polakiem, który może się pochwalić takimi osiągnięciami na tej imprezie.
Za dwa lata Zbigniew Miciak będzie bronił swoich australijskich osiągnięć na 13. MŚ strażaków, które odbędą się w Los Angeles w USA.
Czytaj e-wydanie »