https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażak z komendy PSP w Grudziądzu zmarł w czasie służby. Miał zaledwie 36 lat

Łukasz Szalkowski
KM PSP w Grudziądzu
Ogn. Paweł Chyła, dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Grudziądzu, zmarł nagle w środę (21 września 2022), w czasie pełnienia służby. Miał 36 lat.

Do tragedii doszło w środę (21 września) rano.

Ogn. Paweł Chyła zasłabł podczas pełnienia 24-godzinnego dyżuru. Niestety, mimo szybkiej reakcji, nie udało się uratować jego życia.

Tak strażaka żegnają koledzy z Komendy Miejskiej PSP w Grudziądzu:

Paweł kontynuował rodzinne tradycje strażackie, które rozpoczął jego brat Sławek - obecnie zastępca dowódcy JRG 2 w Grudziądzu. Służbę w naszej komendzie rozpoczął pod koniec 2007 roku. Z niewiadomych przyczyn wczoraj rozpoczęty 24-godzinny dyżur był jego ostatnim. Służbowo sumienny pracownik - tytan zdalnej pracy przy działaniach ratowniczo - gaśniczych. Prywatnie serdeczny kolega z ciętym angielskim humorem. Łączymy się w bólu z rodziną Pawła szczególnie z żoną i małą córeczką. Żadne słowa nie wyrażą pustki jaką już odczuwamy.

Wyrazy żalu i współczucia dla rodziny oraz bliskich zmarłego przekazał także Komendant Główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Magda EM
Czy to normalne, żeby dyżur trwał 24h? Zakładam, że podczas dyżuru się nie śpi, a jeśli jest akcja, to na pewno się nie śpi i dochodzi potężne fizyczne zmęczenie. Dodajmy do tego czas na dojazdy do pracy i z pracy - taki człowiek nie śpi dłużej niż 24h, rośnie zatem ryzyko wypadku, zaśnięcia za kierownicą. W dłuższej perspektywie organizm podlega stresowi i zaczyna chorować. Kto tworzy takie chore standardy??!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska