https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strzelał z wiatrówki w Inowrocławiu. Trafił w okno pokoju, w którym bawiło się dziecko

Anna Grochowina
Strach i zdziwienie ogarnęło jednego z mieszkańców osiedla Rąbin, który zorientował się, że ma dziury w oknie i moskitierze. Przerażenie było tym większe, bo gdy ktoś strzelał, w tym czasie w pokoju było jego kilkuletnie dziecko
Strach i zdziwienie ogarnęło jednego z mieszkańców osiedla Rąbin, który zorientował się, że ma dziury w oknie i moskitierze. Przerażenie było tym większe, bo gdy ktoś strzelał, w tym czasie w pokoju było jego kilkuletnie dziecko
Dzielnicowi z Inowrocławia zatrzymali mężczyznę, który strzelał z wiatrówki. Odpowie on za dwa przestępstwa uszkodzenia mienia. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dwa dni temu (21.08.2024r.) strach i zdziwienie ogarnęło jednego z mieszkańców osiedla Rąbin, który zorientował się, że ma dziury w oknie i moskitierze. Nie powstały one samoczynnie, a za sprawą strzałów. Przerażenie było tym większe, bo gdy ktoś strzelał, w tym czasie w pokoju było jego kilkuletnie dziecko.

- Mężczyzna powiadomił o zdarzeniu policję. Działania w tej sprawie podjęli dzielnicowi, którzy przeanalizowali zebrane ustalenia i namierzyli miejsce skąd padły strzały. Okazało się, że ich sprawcą jest 45-letni mieszkaniec z bloku naprzeciw, który posiadał wiatrówkę. To on zabawiał się w haniebny sposób. Swoje zachowanie tłumaczył tym, że strzelał do ptaków. Śrutowe kulki trafiły jednak w okno, wyrządzając straty na tysiąc złotych. Został zatrzymany do wyjaśnienia, a jego pistolet pneumatyczny policjanci zabezpieczyli - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.

Dalej sprawą zajęli się kryminalni, którzy podjęli również umorzoną z powodu niewykrycia sprawę z maja tego roku. Dotyczyła ona podobnej sytuacji. Nowe dowody wskazywały na to, że ten sam mężczyzna strzelał z balkonu i uszkodził okno balkonowe innej osoby, powodując straty na 900 złotych.

- Zatrzymany 45-latek usłyszał wczoraj (22.08.2024r.) dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Zabezpieczonej wiatrówki policjanci mężczyźnie nie oddali. Będzie ona dowodem w sądzie, który zadecyduje co dalej z tym pneumatycznym pistoletem. Podejrzanemu grozi kara do pięciu lat więzienia - dodaje rzecznik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska