
Ze wstępnych ustaleń wynika, że również mężczyzna nie odniósł obrażeń, jednak do tej pory szukają go policjanci - mówi podinspektor Aleksandra Nowara z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

W poszukiwania napastników włączyli się nie tylko policjanci z Zabrza, ale także śląscy antyterroryści i kilkudziesięciu mundurowych z katowickiego oddziału prewencji.

Jeszcze przed 20, wywiadowcy z oddziału prewencji zauważyli wsiadających do audi sprawców. Na widok stróżów prawa, kierowca zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg ulicami Zabrza.

- Jeden z patroli zablokował oznakowanym radiowozem drogę ucieczki. Mimo policyjnej blokady i sygnałów nakazujących mu zatrzymanie, kierowca audi ominął radiowóz, próbując potrącić mundurowych. W kierunku samochodu padły strzały z broni służbowej.