STRZELNO Woda z drogi spływa do domów

O kłopotach mieszkańców Strzelna, którzy mają domy przy remontowanej drodze nr 25 informujemy od kilku miesięcy. Przypomnijmy - chodzi o to, że po położeniu nowej nawierzchni na ulicy Powstania Wielkopolskiego, z powodu różnicy poziomów na posesje spływa woda z jezdni.

Domy są mokre, ale jezdnia gładka

Już w październiku Tomasz Okoński rzecznik GDDKiA na skargi odpowiadał jedynie, że poziom jezdni co prawda się podniósł, ale wzrósł też standard drogi. A roboty w Strzelnie to nie budowa, a modernizacja, czyli położenie nowej nawierzchni na podbudowie starej, dlatego poziom drogi się podniósł.
Mimo takich tłumaczeń mieszkańcy, ale też władze gminy próbowali interweniować. Bez skutku.

- Generalna Dyrekcja Dróg twierdzi, że nie będzie odpowiadać, za wodę zbierającą się na posesjach i na gruntach prywatnych - mówi burmistrz Ewaryst Matczak.

Czyj dom, tego problem

Tymczasem radny Piotr Pieszak przypomina, że wodą zalewane są także komunalne domy.

- To przecież nie nasza wina, ale trzeba sobie poradzić z odwodnieniem, bo za chwilę pojawi się wilgoć na budynkach komunalnych - mówi Piotr Pieszak.
Na razie wygląda na to, że z wilgocią każdy właściciel domu będzie musiał radzić sobie sam. Bo dla właściciela drogi ważne jest tylko, że na jezdni nie ma kałuży.
Przypomnijmy, że już przygotowania do inwestycji remontu drogi krajowej wywołały oburzenie mieszkańców. Zanim na jedni zjawiły się ekipy robotników Generalna Dyrekcja Dróg zdobyła pozwolenie gminy na wycięcie wszystkich rosnących przy ulicy Powstanie Wielkopolskiego lipy.