https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Student rzucił się z nożem na współlokatorów. Prokuratura umorzyła śledztwo

mc
Paweł K. zaatakował swoje ofiary podczas, gdy spały. Lokatorzy bloku przy Grzymały-Siedleckiego krótko później widzieli na klatce schodowej rannych całych we krwi.
Paweł K. zaatakował swoje ofiary podczas, gdy spały. Lokatorzy bloku przy Grzymały-Siedleckiego krótko później widzieli na klatce schodowej rannych całych we krwi. TVN24/x-news/aerchiwum
Paweł K. zadał 20-letniej studentce i jej równieśnikowi kilkadziesiąt ciosów nożem. Zaatakował ich bezbronnych, kiedy spali. Prokurator chce, by umieścić 24-latka na oddziale szpitala dla psychicznie chorych.

Śledczy zakończyli postępowanie w sprawie studenta medycyny, który w czerwcu rzucił się z nożem na swoich współlokatorów. Do ataku doszło w mieszkaniu przy ulicy Grzymały-Siedleckiego. Ranne zostały wtedy dwie osoby.

Czytaj: W Bydgoszczy mężczyzna zaatakował dwoje studentów. Są ranni!

- Skierowaliśmy do sądu wniosek o umorzenie postępowania w tej sprawie - wyjaśnia Patrycja Wojcińska, z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe. - dodatkowo wnioskujemy o zastosowanie środka zabezpieczającego. Chodzi o umieszczenie Pawła K. na oddziale szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych.

Lekarze, którzy badali zatrzymanego mężczyznę, stwierdzili u niego niepoczytalność.
Liczący 24 lata Paweł K. zaatakował swoje ofiary, gdy spały. 20-letniej studentce i jej równieśnikowi zadał kilkadziesiąt ciosów nożem. Przerażeni lokatorzy bloku ujrzeli później na klatce schodowej zakrwawionych rannych. K. tłumaczył policjantom, że chciał "tylko dać nauczkę". Nie potrafił wyjaśnić co go rozsierdziło.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek
U tego studenta zdiagnozowano schizofrenię. Studenci na roku podejrzewali wcześniej u niego tę chorobę.
d
dibis

W takim razie wszyscy bandyci też powinni się powoływać na to, że nie wiedzieli, co robią i tylko chcieli postraszyc nożem, zeby napadnięty oddał pieniądze. To samo z żoną, która dźga nożem męża, należy umorzyć wobec niej postępowanie, bo tylko chciała postraszyc męża, żeby nie pił więcej. Zastanawiam się, co zadziałało, że student medycyny nagle stał się niepoczytalny?

L
Leonard Borowski

Patrycja Wojcińska (i wielu innych tzw. prokuratorów) jest bezkanym przestępcą. Ta nieszczęsna kobieta, jest pozbawiona krztyny honoru. Dzięki działającemu z nią mafijnemu sądowi (wspólnie i w porozumieniu - jest na to artykuł w kk), taka osoba jak ona, może bezczelnie łamać prawo w zakresie art. 231 kk. Ten przepis większość z tzw. prokuratorów traktuje jak sp. z o.o. Patrycja Wojcińska to dla mnie niemal symbol mafijnego charakteru naszego państwa, de facto UB-ekistanu. Podobnie jak tzw. sędzia Igor Zgoliński, równie bezczelny i bezkarny. Tylko kto takich przestępców postawi w stan oskarżenia? Przecież ich mafie korzystają z ustawowej bezkarności. Jeśli w/w uważają, że powyższym wpisem ich pomówiłem, to proszę bardzo droga wolna. Mogą do wli korzystać ze swoich mafijnych powiązań. Tylko najpierw, niech ich zbada dr R.Lubosik. To dobry specjalista. I przyzwoity człowiek. Po ich przebadaniu,  miałby zapewne wiele do powiedzenia.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska