Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studia pracy już nie dają

(HEJ) fot. jussstas/sxc.hu
Popularnością nadal cieszą się kierunki społeczne, pedagogiczne i humanistyczne. Ale czy pracodawcy szukają takich absolwentów?
Popularnością nadal cieszą się kierunki społeczne, pedagogiczne i humanistyczne. Ale czy pracodawcy szukają takich absolwentów?
Rozpoczyna się kolejny rok akademicki. Czy warto jednak inwestować w naukę?

- Moja siostra jest magistrem historii i sprzedawczynią w bydgoskim markecie - mówi Marcin z Nakła, uczeń bydgoskiego liceum ogólnokształcącego. - Dlatego mam coraz mniejszy "apetyt" na studia.

Najnowszy raport "Kariery absolwentów" Sedlak & Sedlak potwierdza, że studia wyższe przestały być przywilejem. Obecnie dostęp do wykształcenia wyższego ma niemal każdy. Powszechne dążenie do uzyskania dyplomu znajduje swoje odzwierciedlenie w statystykach.

W 2010 roku liczba absolwentów polskich uczelni wyniosła prawie 475 tys.

Wykształceni i bez pracy

I mamy więcej kobiet na uczelniach. W ubiegłym roku stanowiły aż dwie trzecie wszystkich absolwentów. Jak podaje Sedlak &Sedlak studentek było prawie 66 proc. Ale to nadal kobiet jest najwięcej wśród bezrobotnych.

Potwierdza to też rządowy raport "Młodzi 2011", którego autorką jest prof. Krystyna Szafraniecz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Co ciekawe, okazuje się jednak, że w ciągu ostatnich lat następuje "schłodzenie" poziomu aspiracji edukacyjnych. Jak czytamy w raporcie - coraz więcej osób zamierza zakończyć swoją edukację na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej lub średniej o profilu zawodowym. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się technika. Coraz mniej młodzieży planuje studia wyższe.

Przeczytaj: Byłaby praca, gdyby byli fachowcy!

W ciągu sześciu lat zainteresowanie ukończeniem studiów II stopnia spadło o 8,2 punktów procentowych. Wśród młodzieży rozpoczynającej szkoły ponadgimnazjalne.

Wzrasta zainteresowanie kształceniem zawodowym, krótszym, nie wymagającym zbyt dużych inwestycji. Poziom aspiracji edukacyjnych młodzieży obniżył się we wszystkich typach środowisk, najbardziej jednak wśród dobrze uczącej się młodzieży wiejskiej pochodzącej z rodzin o średnim i wyższym statusie.

 

Photobucket

Warto dobrze sprawdzić, jakie mamy szanse na pracę z dyplomem z pedagogiki a jakie - inżyniera.

Młodzi - jeszcze na początku dekady aspirujący w większości do wysokiego statusu życiowego - urealniają swoje dążenia i racjonalizują mniej ambitne plany - wyjaśniają autorzy rządowego raportu. Z wyścigu do wysokich pozycji rezygnują przede wszystkim pochodzący z rodzin o średnim i niższym statusie - zwyciężają doraźne kalkulacje wynikające z oceny sytuacji na rynku pracy i kosztów kształcenia, które powodują mniej atrakcyjne wybory edukacyjne młodych.

Przeczytaj: Rekrutacja: niech cię nie zawiedzie pierwsze wrażenie

Skąd te zmiany? Każdego roku na rynek pracy wchodzi około 400 tys. absolwentów szkół wyższych. Ogromna konkurencja wśród młodych sprawia, że studia wyższe przestały być gwarantem zatrudnienia. Ze znalezieniem pracy kłopoty ma coraz więcej absolwentów.

Najwięcej absolwentów, bo aż 122 tys. (26 proc.) to ci z kierunków ekonomia i administracja. 74 tys. (16 proc.) mieszkańców naszego kraju zdobyło wykształcenie pedagogiczne, a 67 tys. (14 proc.) - społeczne.

Po dyplom inżyniera

Między 2000 a 2010 rokiem najbardziej wzrosła liczba osób, które ukończyły kierunki ekonomiczne i związane z administracją (o 61,8 tys.). Niezmienną popularnością cieszyły się kierunki społeczne, pedagogiczne i humanistyczne - podają autorzy raportu Sedlak & Sedlak.

W obliczu aktualnych potrzeb rynku pracy martwić może zmniejszająca się liczba dyplomowanych inżynierów. W minionym roku polskie uczelnie techniczne ukończyło o 2 tys. absolwentów mniej niż 10 lat temu.

Problemy ze znalezieniem pracy miało 13 proc. Taki sam odsetek dotyczył osób nieaktywnych zawodowo - czyli tych, którzy po uzyskaniu dyplomu z różnych przyczyn nie pracowali albo nie byli zainteresowani podjęciem pracy.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska