Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sumienie staje ponad porządkiem prawnym

Hanna Sowińska
Prof. Bogdan Chazan jest dyrektorem publicznego Szpitala Św. Rodziny w Warszawie
Prof. Bogdan Chazan jest dyrektorem publicznego Szpitala Św. Rodziny w Warszawie TVN24/x-news
Prof. Bogdan Chazan już został "wyświęcony" na pierwszą ofiarę walki o wolność sumienia. Jego obrońcy zapowiadają, że broni nie złożą.

Fakty z ostatnich 48 godzin: prezydent Warszawy, pracodawca prof. Chazana, dyrektora szpitala przy Madalińskiego, po wnikliwym rozpatrzeniu raportu z kontroli przeprowadzonej w tej lecznicy, postanawia zwolnić go z pełnionej funkcji. Późnym wieczorem, w środę, szpital na Bródnie podaje, że zmarło bardzo kalekie dziecko, któremu na świat "pomógł" przyjąć prof. Chazan. Tego samego dnia kobieta zmuszona przez warszawskiego ginekologa do urodzenia dziecka obarczonego nieuleczalnymi wadami jest przesłuchiwana w prokuraturze.

Czytaj: Prof. Chazan nie może odwołać się od decyzji o zwolnieniu

Scenariusz, który nie napisało życie
Gdyby można było cofnąć czas i napisać inny scenariusz, mogło być tak...
Pacjentka nie może usunąć ciąży w Szpitalu Świętej Rodziny, bo cały personel, łącznie z prof. Chazanem, korzysta z klauzuli sumienia (co jest niezgodne z prawem). Jednak dyrektor publicznej placówki, pamiętający, że podpisał kontrakt z NFZ, który obejmuje wykonywanie wszystkich prawem dopuszczonych procedur, w tym także aborcji, kieruje kobietę do innej placówki. I na tym sprawa się kończy.
Niestety, to tylko fikcja. Rzeczywistość okazała się okrutna.

Dla matki pragnącej dziecka strata potomka zawsze będzie ciosem, ale jeszcze większą tragedią jest to, że pacjentka musiała urodzić kalekę, która umierała w męczarniach.

Biskup bojkotuje państwo?
Kościół ustami biskupów broni warszawskiego lekarza. Abp Marek Jędraszewski nawołuje do zbiórki pieniędzy wśród wiernych, by szpital mógł zapłacić karę nałożoną przez NFZ w wysokości 70 tys. zł.
Prof. Jan Hartman, filozof z Uniwersytetu Jagiellońskiego, w rozmowie z portalem onet.pl mówi, że taka zbiórka to sabotaż i bojkotowanie państwa oraz obowiązującego prawa.

Polacy, co nie dziwi, są w tej sprawie podzieleni. Z sondaży (internetowych) wynika, że większość popiera decyzję prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz o pozbawieniu prof. Chazana pełnionej funkcji.

W naszej sondzie (pomorska.pl) ponad 77 proc. użytkowników popiera odwołanie dyrektora. Z kolei portal wp.pl zapytał, czy decyzja prof. Chazana była słuszna? Prawie 70 proc. osób biorących udział w internetowej ankiecie oceniło ją negatywnie.

Czytaj: Dziecko, które "uratował" prof. Chazan zmarło w szpitalu. Żyło 10 dni

W komentarzach do sondy "Joanna" napisała: "Tych, co uważają, że profesor podjął słuszną decyzję, pytam: czy wiecie, jak wygląda życie rodziny z niepełnosprawnym dzieckiem, czy mieliście kontakt, czy ktoś pomógł finansowo takim rodzicom, orientujecie się ile kosztuje godzina rehabilitacji, ilu tatusiów zostawia matkę z chorym dzieckiem, jak te dzieci cierpią?"

Zachowanie bardzo nielekarskie
Prof. dr Marek Grabiec, szef kliniki położnictwa, chorób kobiecych i ginekologii onkologicznej w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 w Bydgoszczy tak komentuję sprawę prof. Chazana:

- Decyzja prezydent Warszawy jest ze wszech miar słuszna. Profesor był urzędnikiem, dyrektorem publicznego szpitala. Sprawując taką funkcję postąpił niezgodnie z przepisami. Oczywiście że mógł skorzystać z klauzuli sumienia, jako lekarz, i nie musiał dokonywać aborcji, ale to, jak postąpił z tą pacjentką jest zdumiewające. Jest przede wszystkim lekarzem, tymczasem jego zachowanie było bardzo nielekarskie.

Prof. Grabiec jest także wojewódzkim konsultantem w dziedzinie położnictwa i ginekologii. Pytany, czy zna przypadki, że lekarze z regionu, zasłaniając się klauzulą sumienia odmawiają wykonania zabiegów aborcji w przypadkach przewidzianych prawem, mówi: - Żadna pacjentka nie została odesłana do innej placówki dlatego, że lekarz powołał się na klauzulę sumienia. Zdarzają się przypadki, w których pacjentki, korzystając z prawnie dozwolonej aborcji decydują się na zabieg. Najczęstszym powodem są stwierdzone poważne wady płodu.
Już w badaniu ultrasonograficznym lekarz stwierdza ciężkie wady, których nie da się leczyć. - Wiadomo, że dziecko prędzej czy później umrze. Jednak w każdym przypadku to kobieta decyduje, czy chce je urodzić - podkreśla prof. Grabiec.
Najpierw Bóg, potem pacjent

O klauzuli sumienia stało się głośno za sprawa tzw. deklaracji wiary. Jej inicjatorką jest sędziwa dr Wanda Półtawska, wieloletnia przyjaciółka Jana Pawła II.

W punkcie 3. deklaracji czytamy: "Uznaję, iż ciało ludzkie i życie, będąc darem Boga, jest święte i nietykalne: ciało podlega prawom natury, ale naturę stworzył Stwórca; moment poczęcia człowieka i zejścia z tego świata zależy wyłącznie od decyzji Boga".

Pod deklaracją podpisało się ponad 3600 obecnych i przyszłych pracowników ochrony zdrowia. Ich nazwiska i specjalizacje można znaleźć na portalu deklaracja-wiary.pl. W wykazie brakuje miast - autorzy portalu informują, że nie podają ich ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych.
Jednym z sygnatariuszy "Deklaracji wiary" jest dr n. med. Jerzy Kąkol, prezes Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Katolickiego Stowarzyszenie Lekarzy Polskich w Bydgoszczy. W maju, w rozmowie z "Pomorską" mówił, że "to jest bardzo dobra inicjatywa".

- Jestem wierzący i doprawdy nie widzę w tym nic złego - argumentował.
Klauzula w Trybunale
Klauzulą sumienia ma się zająć Trybunał Konstytucyjny,. W kwietniu Naczelna Rada Lekarska złożyła w TK wniosek, w którym kwestionuje konstytucyjność wszystkich ustawowych ograniczeń klauzuli sumienia (zapisy jej dotyczące znajdują się w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty z 1996 r.). Lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem.

Warto pamiętać, że prawo powołania się na klauzulę przysługuje lekarzowi, a nie jego przełożonemu, dyrektorowi placówki czy szpitalowi. Zatem prof. Chazan złamał nie tylko zapisy ustawy z 1993 r. (dotyczy aborcji), ale także ustawę o zawodzie lekarza.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska