Pewien mieszkaniec gminy Zbiczno tankował paliwo i płacąc, położył portfel na dach auta. Wsiadł do samochodu i ruszył z Sumówka do Sumowa. Po dotarciu na miejsce przypomniał sobie o portfelu na dachu auta, ale go tam już nie było. Uznał, że zgubił po drodze i ruszył na poszukiwanie. Niestety po drodze nie znalazł zguby. Uznał, że ktoś musiał zabrać jego własność i zgłosił się na policję. Prócz prawie trzech tysięcy złotych mężczyzna stracił także dowód osobisty i prawo jazdy.
Trzech młodych mężczyzn wędrowało wiejską drogą pomiędzy Sumówkiem a Sumowem w gminie Zbiczno. Dostrzegli leżący na poboczu drogi portfel z którego wystawały 100-złotowe banknoty. Nie mieli żadnych skrupułów z wyjęciem pieniędzy z portfela i podzieleniem się jego zawartością. Kilkaset metrów dalej, wyrzucili portfel do zarośniętego trzciną stawu.
19-letni Adrian N. do spółki z braćmi 19-letnim Łukaszem i o rok młodszym Pawłem W. szybko zaczęli wydawać łatwo zdobyte pieniądze. Oddali długi i zaczęli odwiedzać sklepy i robić zakupy. Nagły przypływ gotówki u trzech młodych mężczyzn, zwrócił uwagę policjantów z posterunku w Zbicznie. Zostali zatrzymani i sprawa szybko się wyjaśniła. Przyznali się do przywłaszczenia gotówki i opowiedzieli gdzie wyrzucili portfel. Pokrzywdzony odzyskał jedynie 900 złotych, które nie zdążyli od piątku, kiedy na drodze znaleźli portfel, wydać na różne przyjemności.
Za przywłaszczenie dokumentów i pieniędzy grożą im nawet dwa lata więzienia.
Czytaj e-wydanie »