Supermarkety powinny udostępniać klientom toalety! - Musiałem potrzebę załatwić w krzakach

Nasz Czytelnik z Gruczna był w zeszłym tygodniu na zakupach w Biedronce w Przechowie, w Świeciu. Niestety, nie mógł skorzystać z toalety dla klientów, która w tym markecie się znajduje.
- Była zamknięta. Nie miałem czasu na poszukiwania klucza.Okazuje się, że w ogóle nie we wszystkich sklepach można liczyć na możliwość skorzystania z toalety dla klientów.
Czytaj: [Świecie. Sypią się mandaty za brak biletów parkowania](http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140311/INNEMIASTA12/140319867)

Na życzenie klienta

O ile w małych punktach usługowych nie wywołuje to naszego zdziwienia, to w marketach jest to już częsty problem, który jak bumerang wraca we wpisach klientów na różnych forach internetowych: "mogę jeszcze zrozumieć, że nie wpuszczą osoby dorosłej, ale jak mam skutecznie wytłumaczyć czteroletniej córce, że nie może teraz zrobić siku?".

Sytuację komplikuje fakt, że nie ma jasnych przepisów, Przyjmuje się, że toaleta dla klientów ** powinna znajdować się w sklepach powyżej 500 metrów kwadratowych powierzchni handlowej. Jednak nie zawsze jest to reguła. - W obowiązujących przepisach prawa nie ma jednoznacznej definicji sklepu wielkopowierzchniowego - dowiedzieliśmy się w świeckim sanepidzie.W związku z czym nie sposób egzekwować tego, gdzie ubikacja musi być.
- Ogólnodostępne toalety nie są standardowym elementem wyposażenia sieci sklepów Biedronka. Wiele z naszych obiektów mieści się w istniejących wcześniej budynkach i infrastruktura wynika z ograniczeń tych miejsc - dowiedzieliśmy się w biurze prasowym Jeronimo Martins (właściciela sieci Biedronka). Po przekazaniu sygnału od Czytelnika z Gruczna na drzwiach toalety w markecie w Przechowie pojawiła się informacja, że klucz znajduje się w kasie nr 1 i jest udostępniany na życzenie klientów.

**