Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Św. Barbara opiekowała się szyprami

Małgorzata Wąsacz [email protected] tel. 52 3263 215
Po mszy św. wodniacy spotkali się na barce „Lemara”.
Po mszy św. wodniacy spotkali się na barce „Lemara”. Andrzej Tomczyk
Najpierw wodniacy wzięli udział w uroczystej mszy ku czci swojej patronki, a potem spotkali się na zabytkowej "Lemarze".
80 lat później w katedrze sztandar niesie Sławomir Schmidt, wnuk właściciela „Lemary” w asyscie swego ojca Jerzego i Franciszka Manikowskiego.
80 lat później w katedrze sztandar niesie Sławomir Schmidt, wnuk właściciela „Lemary” w asyscie swego ojca Jerzego i Franciszka Manikowskiego. Krystyna Schmidt

80 lat później w katedrze sztandar niesie Sławomir Schmidt, wnuk właściciela "Lemary" w asyscie swego ojca Jerzego i Franciszka Manikowskiego.
(fot. Krystyna Schmidt)

Już w 1590 roku Bractwo Szyprów ufundowało ołtarz swej patronce w kościele Karmelitów. O św. Barbarze żeglarze, marynarze i wodniacy pamiętali także w tym roku. 4 grudnia 2013 roku w bydgoskiej katedrze czcili swą patronkę.
Historia Bractwa Szyprów sięga XV wieku. 21 grudnia 1487 roku starosta Andrzej Kościelecki zatwierdził statut tego bractwa. Sto lat później patronką szyprów została św. Barbara. Natomiast w 1933 roku przy bydgoskiej farze powstało Bractwo Żeglarzy pod jej wezwaniem. Najprawdopodobniej liczyło około 200 członków.

Bractwo ufundowało swój sztandar. Szyprowie zawsze odnosili się do niego z ogromnym szacunkiem. Możemy się o tym przekonać patrząc na unikatową fotografię z lat trzydziestych ubiegłego wieku, którą publikujemy powyżej. Przedstawia procesję Bożego Ciała. Sztandar św. Barbary niesie szyper Adolf Schmidt, właściciel barki "Lemara", która w tym roku, po odbudowie, zacumowała w Bydgoszczy w pobliżu spichrzy.

Sztandar odprowadzał też na wieczną wartę

Po mszy św. wodniacy spotkali się na barce „Lemara”.
Po mszy św. wodniacy spotkali się na barce „Lemara”. Andrzej Tomczyk

Po mszy św. wodniacy spotkali się na barce "Lemara".
(fot. Andrzej Tomczyk)

4 grudnia 2013 roku, w imieniny Barbary, w bydgoskiej katedrze żeglarze, marynarze i wodniacy czcili swą patronkę. W sprawowanej w ich intencji mszy świętej o godz. 18 uczestniczyli członkowie Bractwa Bydgoskiego Węzła Wodnego, Związku Właścicieli i Spadkobierców Statków Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszczy oraz sympatycy obu stowarzyszeń i zabytkowej barki "Lemara". Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem pieśni "Barka". - Celebrujący mszę świętą kapłan w kilku słowach nawiązał do tradycji wodniackich naszego miasta oraz związku Bydgoszczy z żeglugą śródlądową i bracią szyperską, czego niekwestionowanym dowodem było pojawienie się zabytkowego już sztandaru. Wywarł on ogromne wrażenie na uczestnikach wodniackiej mszy świętej. Pojawiły się głosy, że należy poczynić wszelkie starania, aby w celu kultywowania tradycji wodniackich jego obecność częściej uświetniała uroczystości związane z bydgoskim środowiskiem żeglugowym. Przyglądając się sztandarowi nie można oprzeć się refleksji, pytaniu w ilu uroczystościach uczestniczył, ilu członków bractwa żeglarzy bydgoskich odprowadził na wieczną wachtę, oraz ilu i którzy wodniacy w ciągu minionych osiemdziesięciu lat ten sztandar nieśli - mówi Franciszek Manikowski, znawca historii bydgoskiej żeglugi, który pochodzi z szyperskiej rodziny.

Podczas mszy św. pan Franciszek niósł zabytkowy sztandar wraz ze Sławomirem Schmidtem, wnukiem właściciela "Lemary" oraz swoim ojcem Jerzym.

Św. Barbaro, o to Ciebie prosimy

Krystyna Schmidt, córka Adolfa, przy fotografii ojca.
Krystyna Schmidt, córka Adolfa, przy fotografii ojca. Andrzej Tomczyk

Krystyna Schmidt, córka Adolfa, przy fotografii ojca.
(fot. Andrzej Tomczyk)

Po mszy świętej procesja ze sztandarem na czele udała się do ołtarza św. Barbary. Tutaj ksiądz odmówił nowennę do patronki żeglarzy, którą zakończył modlitwą do Św. Barbary. Jej tekst znajduje się w książeczce członkowskiej Bractwa Szyprów.

Brzmi ona (pisownia oryginalna):
"Boże, któryś wybrał św. Barbarę na pociechę żyjących i umierających, użycz nam, za jej przyczyną, abyśmy zawsze żyli w Twej Boskiej miłości i całą nadzieję pokładali w zasługach najboleśniejszej męki Syna Twego, aby smierć grzechu nigdy nas nie pochwyciła, lecz abyśmy pokrzepieni świętymi Sakramentami: Pokuty, Eucharystji i ostatniego Namaszczenia mogli bez bojaźni dojść do wiecznej chwały. O to błagamy przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen".

Po odmówieniu modlitwy piękną wiązankę kwiatów na ołtarzu św. Barbary złożyli członkowie Związku Właścicieli i Spadkobierców Statków Żeglugi Śródlądowej. Natomiast Bractwo Bydgoskiego Węzła Wodnego złożyło ofiarę w intencji mszy św.
Po zakończeniu uroczystości w katedrze wodniacy udali się na zabytkową "Lemarę". Tutaj przy kawie, herbacie i ciastku wracali wspomnieniami do czasów swej młodości, zawodowej aktywności i świetności żeglugi śródlądowej.

Dbali o ołtarz

Franciszek Manikowski podsumowuje: - Przez dziesiątki lat bydgoska fara, przynajmniej na okres zimowy, stawała się niepisaną parafią szyprów cumujących swoimi barkami na tym odcinku Brdy. To właśnie księża z tego kościoła odwiedzali z wizytą duszpasterską, czyli kolędą, szyperskie rodziny w ich domach na wodzie. Poza tym przez cały rok, w miarę możliwości, szyperskie żony i córki troszczyły się o wystrój ołtarza świętej Barbary i dbały o to by zawsze był czysty obrus i świeże kwiaty

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska