Koncepcja budowy tunelu pod torami kolejowymi w centrum miasta rodziła się w Solcu długo. Również ze względu na koszty: Kilkadziesiąt mln zł. Gminy Solec na taką inwestycję nie stać. Ale w ramach projektu kolej metropolitalna BiTCity - tak. Bo może Solec liczyć na 3,7 mln euro unijnych pieniędzy. I taką kwotę gmina ma zagwarantowaną w ramach projektu BiTCity. Ale w ogłoszonym wiosną przetargu ograniczonym na wykonawcę oferenci wołali od 32,34 mln zł do 34,9 mln zł.
- Unieważniliśmy przetarg, bo nie mamy zagwarantowanych tak dużych środków - mówi Teresa Substyk, zastępca burmistrza Solca. - Ogłosiliśmy więc drugi przetarg - nieograniczony.
Do końca lipca wpłynęły trzy oferty. Najwyższa - 28,7 mln zł, najniższa - 24,53 mln zł. W soleckim ratuszu sprawdzają je teraz i za kilka dni wyłoniony zostanie wykonawca. Potem ratusz podpisze stosowną umowę. Od terminu jej podpisania do zakończenia inwestycji minie 15 miesięcy.
W tym roku muszą powstać przejścia dla pieszych, trzeba burzyć starą kładkę nad torami. Od zimy zależeć będzie, czy rozpoczną się roboty ziemne.
Światełko w soleckim tunelu
(ALE)

Tak będzie wyglądać przejazd pod torami i przed nim - od strony starej części centrum Solca - wielkie rondo
Jest nadzieja, że tym razem władze Solca wybiorą w przetargu firmę, która wykona najważniejszą w tym mieście inwestycję - przejazd pod torami.