Wypadek wydarzył się ok. godz. 11.30, w Świekatowie, przy ulicy w pobliżu stacji kolejowej. Podczas prac przy podłączaniu jednej z posesji do sieci kanalizacyjnej jeden z robotników został zasypany ziemią w wykopie.
- W rowie z przyłączem kanalizacyjnym było początkowo trzech mężczyzn - mówi Krzysztof Zieliński z Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu - Dwóch zdążyło bezpiecznie wyjść z wykopu na powierzchnię. Jeden z mężczyzn został na dnie. Skarpa obsunęła się i został przysypany ziemią.
Nieco ponad minutę później pozostali robotnicy zdołali odsłonić z ziemi twarz mężczyzny.
- Po chwili na miejsce przyjechali strażacy ze świekatowskiej ochotniczej straży - dodaje Zieliński. - I to oni udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy. Oczyścili z ziemi jego drogi oddechowe, przeprowadzili reanimację.
Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Udostępnij