
Wystawa jest ciekawie zaaranżowana i cieszy oko
(fot. Maria Eichler)
W baszcie Kurza Stopa wczoraj zapachniało świętami. Wśród ustrojonych choinek i świątecznej dekoracji pojawiły się witryny pełne... dziadków do orzechów. Od tych najprostszych, które nie przykuwają uwagi finezyjną formą, po wyszukane i fantazyjne, kolorowe, rzeźbione, w kształcie ludzi i zwierzaków.
- Na początku do rozłupywania orzechów przydawały się choćby kamloty - śmiała się Janina Mazurkiewicz, kurator Muzeum Okręgowego w Toruniu, która z wystawą zjeździła już pół Polski i zawsze pięknie przybliża na niej historię kolekcji Jana Łomnickiego i Witolda Tchórzewskiego oraz wszystko to, co nią związane. - Potem w tym celu przydatne były nawet ...drzwi, ale już od Arystotelesa wzięło się ściskowe narzędzie, które dziś jest najbardziej popularne.
Janina Mazurkiewicz wyznała, że jej osobiście nie bardzo przypadły do gustu urządzenia śrubowe, a zwracała uwagę na formę artystyczną dziadków figuralnych, które pojawiły się najpierw w manufakturach w Saksonii, a potem zawojowały świat. Dziś kolekcje dziadków do orzechów ma już wiele miast, a w USA jest nawet muzeum, które je gromadzi.
- Tutaj jest nawet jeden dziadek do orzechów paskuda - kręciła nosem kuratorka z muzeum w Toruniu. - Ze sztucznego tworzywa.
Zobacz też: Kaja Solecka w Baszcie Nowej
Licznie przybyli goście, wśród których nie zabrakło przedstawicieli gminy Gardeja, skąd wywodzi się kolekcjoner Jan Łomnicki, mogli się dowiedzieć, że warto jeść orzechy i że raczej dziś nie należy używać do ich rozłupywania zębów, co wcześniej było praktykowane.
- Orzechy są bardzo odżywcze, mają dużo białka i mikroelementów - chwaliła Mazurkiewicz. - A jakie pyszne można z nich robić naleweczki... Żadna kuchnia nie może się bez nich obejść.
Na wystawie w Kurzej Stopie, świetnie zaaranżowanej przez pracowników muzeum można podziwiać ok. 400 eksponatów. Na ich oglądanie mamy czas do końca lutego przyszłego roku. W sobotę TV Gdańsk o godz. 18.30 pokaże migawkę z otwarcia ekspozycji, a dzieciaki już mogą się szykować na konkurs z nagrodami, kto najładniej namaluje dziadka do orzechów.
Czytaj e-wydanie »