W pochodzie, który przeszedł ulicami miasta wzięli udział nie tylko przedstawiciele władz ale również zwykli obywatele. Uroczystości rozpoczęły się od mszy za Ojczyznę odprawionej przez ks. proboszcza Zygfryda Urbana w kościele św. Trójcy.
Podkreślił, że najważniejszymi dla człowieka powinny być Bóg, Honor i Ojczyzna. Po mszy orkiestra grając patriotyczne melodie poprowadziła pochód z pocztami sztandarowymi najpierw na cmentarz. Tam Jerzy Czerwiński burmistrz miasta i Małgorzata Polikowka złożyli kwiaty i zapalili znicze przed pomnikiem zabitych przez oddziały Grenzschutzu. Lampki zapalili też chełmżyńscy harcerze, których część pełniła warty przy chełmżyńskich miejscach pamięci. Znicze zapłonęły też przy pomniku ofiar hitleryzmu przy ul Chełmińskiej oraz obok tablicy upamiętniającej deportowanych i pomordowanych przez NKWD zamontowanej w murze komisariatu policji. Marsz mieszkańców przez chwilę zatrzymał się aby oddać cześć przy miejscu upamiętniającym wkroczenie wojsk polskich do Chełmży w 1920 r. Pochód zakończył swój przemarsz przy ulicy Bydgoskiej.